- Jak zareagowałbyś w obliczu zagrożenia?
- Jak reagują bohaterowie literaccy?
- Czy mamy prawo ich oceniać?
Lorda Jima, który – co by nie mówić – prysnął z tonącej Patny i doktora Rieuxa, który trwał do końca w mieście zadżumionych?
Dla literatury jest to temat ważny: obrazy wielkich zagrożeń, analiza postaw ludzkich w chwilach grozy, oceny i filozoficzne refleksje, jakie daje obserwacja zdarzeń.
Jak może być sformułowany temat pracy?
- „Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono” – słowa Wisławy Szymborskiej – uczyń mottem pracy o wybranych dziełach literackich XX wieku.
- Człowiek współczesny w świecie zagrożeń i unicestwianych wartości.
Rozważania nie tylko w oparciu o literaturę.
- „Człowiek ma w życiu dwa wyjścia: kształtować rzeczywistość lub poddać się jej” „(J. Brodski). Rozważ powyższą myśl w kontekście twórczości wybranych pisarzy.
- „Obmyślam świat, wydanie drugie/wydanie drugie, poprawione” (Wisława Szymborska)
Bohaterowie utworów nie tylko współczesnych, z którymi bez wahania podjąłbyś dzieło przebudowy świata.
- Stosunek do zła sprawdzianem człowieczeństwa – rozwiń temat, posługując się wybranymi utworami literackimi z różnych epok.
- „W ludziach więcej rzeczy zasługuje na podziw niż na pogardę” (Camus). Zdanie to uczyń mottem szkicu krytycznego jednego z trzech utworów: „Potop” Henryka Sienkiewicza, „Dżuma” Camusa, „Zdążyć przed panem Bogiem” Hanny Krall.
- „Człowiek może znieść bardzo dużo, lecz popełnia błąd sądząc, że potrafi znieść wszystko” – motto do refleksji o literaturze współczesnej.
- „Bywa nieraz, że stajemy w obliczu prawd, dla których brakuje słów”. (Jan Paweł II) Czy literatura XX w. potwierdza tę myśl? Omów na przykładach.
- Co sądzi tegoroczny maturzysta o bohaterstwie? Rozważania na podstawie wybranych utworów literackich.
Wymienione wyżej tematy tylko na pozór nie wiążą się z hasłem zagrożenia.
Są – owszem – szersze, ale przecież: w skład „rzeczywistości” wchodzą też możliwe zagrożenia: klęski, katastrofy, wojny. Dlatego człowiek wobec rzeczywistości to również człowiek wobec zagrożeń, dzieło przebudowy świata – to również postawa wobec groźby – np. niebezpieczeństw cywilizacji; walka ze złem – to może być również walka z zagrożeniem. Refleksje o człowieku doskonale sprawdzają się w godzinach próby, bo wszelkie straszliwe klęski to sprawdzian człowieczeństwa.
Wszystkie te tematy to warianty rozważań o etyce, wyborach moralnych i człowieczeństwie – tyle, że postawione wobec sprawdzianu, jakim jest klęska – dziejowa, żywiołowa czy cywilizacyjna.
Motyw zagrożenia może sprowokować tematy układające się w trzech grupach:
- Obrazy żywiołów, katastrof i zagrożeń czyhających na ludzkość – w literaturze i sztuce (np. w filmie).
- Postawy ludzkie wobec zagrożeń i ich oceny (a przykłady z literatury).
- Sposoby walki człowieka ze złem zagrożeń – innymi słowy: jak stawić czoła klęskom (materiał – z literatury, sztuki, filozofii).
Zagrożenie – to bardzo pojemne hasło. Nawet w powyższych tematach padły różne warianty tego, co można przez zagrożenie rozumieć. Być może rozróżnienie zagrożeń przyda się do uporządkowania materiału.
Co trapi ludzkość? Rejestr zagrożeń:
- klęski żywiołowe – powodzie, epidemie, trzęsienia ziemi, wulkany, susze, pożary;
- zagrożenie wojną;
- zagrożenie skutkami cywilizacji: np. ekologiczne – zanieczyszczenie świata, dziura ozonowa, choroby cywilizacji XX wieku, w tym AIDS; lub psychologiczne – wyobcowanie i egoizm ludzki, znieczulica, nerwice, wzrost agresji;
- zagrożenie kulturą masową: zanik sztuki wyższej, zalew taniej rozrywki popularyzowanej przez mass media, spadek popularności słowa pisanego na rzecz obrazu (filmu, wideo);
- zagrożenia indywidualne: strach przed chorobą, śmiercią, utratą najbliższych, utratą majątku. Te ostatnie towarzyszą wszystkim zagrożeniom zbiorowym, mogą jednak wystąpić „samodzielnie”, dotyczyć człowieka w czasie pokoju lub bezpieczeństwa.
Powyższe zagrożenia, w obliczu których ludzkość lub człowiek mogą stanąć w każdej chwili – to wielkie tematy literatury, wielkie sprawdziany. Materiał literacki jest przebogaty (widać to obok), dokonujemy więc wyboru. Wybieramy też, w zależności od ukształtowania tematu – kierunek pracy.
Kierunki pracy nad tematami:
I. Obrazy zagrożeń w literaturze
Taki temat wydaje się odtwórczy. Na pozór wymaga tylko, aby zestawić i wyliczyć te zagrożenia, wojny, klęski i żywioły, które zarejestrowała literatura. Temat na rozprawkę – prezentujemy kolejne malownicze literackie ujęcia. Gdzie znaleźć miejsce na własną myśl i wzbogacenie pracy?
- Już w założeniu wstępnym można zaznaczyć, że twórcy literatury przedstawiają rzecz bardzo różnorodnie, w różnych celach i z różnym skutkiem. Wówczas wiadomo, że praca nie będzie bezładną wyliczanką.
- Wybór przedstawień powinien w efekcie dać jak najbardziej różnorodną mozaikę – obrazów wartych wspomnienia tylko dla ich siły przedstawienia; tych, które mówią prawdy o człowieku, czy przestrzegają.
- Każdy wybór można umotywować i opatrzyć własną opinią: przerażenie, zdumienie, zachwyt, niesmak pozwolą wprowadzić do pracy subiektywny ton.
- „Obraz własny” – wyzwanie dla ambitnych tych, którzy chcą rozwinąć wodze fantazji lub byli świadkami podobnych wydarzeń. Mogą popisać się biegłością stylu i wyobraźnią! Taki epizod dobry byłby w przypadku eseju.
Cel takiej pracy:
- Wykazać estetyczne lub ekspresywne wartości literatury.
- Wskazać talent wybranych twórców.
- Dowieść własnego oczytania i dojrzałości wyborów.
- Poszukać znaczeń głębszych niż same przedstawienia.
Popatrz na te propozycje:
A.
Teza: Literatura zawiera niezwykłe i różne „zapisy” zagrożeń:
Materiał:
- Biblia: potop, zniszczenie Sodomy i Gomory, plagi Egipskie, obraz końca świata (czy nie duża rozpiętość ujęć? Zaznaczmy konkretność plag i symbolikę apokalipsy).
- Hymny Jana Kasprowicza – jako metaforyczny, ale niezwykle ekspresywny obraz zagłady ludzkości (można tu przywołać U wrót doliny Zbigniewa Herberta).
- Zygmunt Krasiński – Nie-Boska Komedia (pożądane byłoby zestawienie fantastycznej, apokaliptycznej wizji Marii – świata, w którym Bóg umarł – z obrazem obozu rewolucjonistów. Ten zaś przywołuje na myśl kręgi Piekła Dantego. To metafora zagrożenia jakie niesie bunt i świat bez Boga.
- Albert Camus – wizja miasta ogarniętego zarazą; izolacja, szczury, wnętrza szpitalne, naturalistyczny wymiar choroby (Dżuma).
- Erich Maria Remarque – apokalipsa wojenna w Na zachodzie bez zmian – brutalne, realistyczne przedstawienia ran, śmierci, trupów, pobojowisk, szpitali i cierpienia ludzi.
Wnioski
Jako odbiorcy literatury dysponujemy obrazami symbolicznymi, tajemniczymi, metaforycznymi i jak najbardziej realistycznymi. Które jak oceniasz? Które mają większą moc rażenia? Czy mają też siłę przestrogi?
B.
Teza: Literatura epatuje tymi ujęciami, które dowodzą dehumanizacji człowieka w chwili grozy…
Materiał:
- Literatura łagrowa i lagrowa – (m.in. Inny świat) – świat innych praw, zamknięty, odizolowany, pełen potworności.
- Albert Camusa Dżuma – obraz zamkniętego miasta, objętego chorobą: cierpieniem i śmiercią.
- Stefan Żeromski Przedwiośnie – wizja straszliwej rewolucji, stosy ciał, wszechobecność śmierci i grabieży i ukazuje za pomocą metafor przyszłość człowieka współczesnej cywilizacji:
- Tango Sławomira Mrożka – prezentując zwycięstwo Edka i tango.
- Szewcy Witkacego – w osobie Hiperrobociarza.
- Proces Franza Kafki – w obrazie miasta, labiryntu strychów i przegranej Józefa K.
Wnioski
Znów można zadać pytania: który z obrazów najbardziej wstrząsa wyobraźnią, przeraża, wydaje się najgroźniejszy lub nieprawdopodobny? Z którym chciałbyś podjąć walkę? Czy są przestrogą? Jaką metodę przedstawienia uznajesz za lepszą: realistyczną czy metaforyczną?
C.
Teza: Literatura obrazuje żywioł i zarazę – i walkę człowieka z tymi siłami.
Uwaga: Trzeba dostrzec, że te zagrożenia łączy, w odróżnieniu od wojny i rewolucji czy też masowej kultury fakt, że nie są dziełem człowieka. Spadają na ludzkość nagle i nie wiadomo dlaczego. Trudniej im również zapobiec.
Materiał:
- Joseph Conrad – Lord Jim, Tajfun – obrazują żywioł morski.
- Antoine Saint-Exupéry – zagrożenie przestrzenią powietrzną, niebezpieczeństwa pustyni (Ziemia planeta ludzi).
- biblijny Hiob i Lebrosso z Wieży Gustawa Herlinga-Grudzińskiego – człowiek dotknięty chorobą trądu i strachem przed trzęsieniem ziemi.
- Dżuma Alberta Camusa – walka z dżumą.
- Księga z San Michele – (rozdział Neapol) – walka ze straszliwą epidemią cholery (Axel Munthe).
- Emil Zola – Lourdes – obraz miasta cudów i tysięcy ludzi dotkniętych chorobą lub cierpieniem, którzy przybywają w nadziei na wyzdrowienie.
Wnioski
Literatura ukazuje potęgę żywiołu, siłę oceanów, pustyni, epidemii – i próby człowieka, by je pokonać. Jedne z tych przedstawień napawają dumą, inne zawstydzają lub przerażają. Dlaczego? Które z opisów zasługują na miano szczególnie mistrzowskich? Jakie wnioski dla określenia ludzkiej kondycji niosą te obrazy?
Uwaga:
Do tej pory nie wspomnieliśmy o postawach ludzi wobec powyższych żywiołów. Skupiliśmy uwagę na „warstwie opisowej” tematu wojna – żywioł – choroba. Zanim zajmiemy się warstwą psychologiczną i etyczną, zwróć uwagę na aspekty, które trzeba wyróżnić w ocenach opisów: dobór środków opisu: metaforykę, symbolikę, epitety, nastrój, barwy, rodzaj poetyki: realistyczna, naturalistyczna czy może oniryczna.
II. Postawy ludzkie wobec zagrożenia. Oceny.
To najważniejsze ogniwo tematu, bo najczęściej właśnie zagadnienie ludzkich reakcji w dobie zagrożeń bywa przedmiotem rozważań maturalnych. To – zauważcie – cząstka najpopularniejszych tematów, mianowicie tych o istocie człowieczeństwa i o wyborach moralnych. Nic dziwnego: zagrożenie zawsze jest godziną próby.
- Literatura daje świadectwo postaw niezwykle humanitarnych.
- Literatura obrazuje postawy haniebne, nieludzkie.
- Literatura ukazuje rozterki człowieka, jego lęki w sytuacjach granicznych.
- Literatura analizuje ludzką naturę, staje się swoistym laboratorium a zagrożenie – eksperymentem.
Cel takiej pracy:
- zobrazować (w sposób jak najbogatszy) różne postawy człowieka wobec zagrożenia
- wskazać, które postawy wprawiają nas w podziw, które zaś budzą niechęć, lęk, pogardę
- porównać, wyprowadzić wnioski o człowieku, może dokonać klasyfikacji
- umieścić siebie – swoje poglądy – w domniemanych sytuacjach zagrożenia lub wobec warunków zarysowanych w materiale literackim.
Uwaga z ocenami!
Nie szermuj lekko z potępieniem: łatwo jest skazać, obrzucić pogardą ludzi, którzy postąpili niezgodnie z naszym kodeksem czy wyobrażeniami. Łatwo – gdy własne bohaterstwo realizuje się w piśmie. Tymczasem – „tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”. Ten cytat Wisławy Szymborskiej nie bez powodu stał się taki modny. Kto wie, jak sami zachowałbyś się w obliczu głodu, bólu, zagrożenia życia. Na pewno możemy pozwolić sobie na projektowanie wzorca zachowań: czyli tego, jak chcielibyśmy się zachować, które postawy nas zachwycają, wydają się godne naśladowania, a które postrzegamy jako negatywne. Tych chcielibyśmy uniknąć za wszelką cenę. A czy oprawcę można w jakikolwiek sposób usprawiedliwić? Z tym bywa różnie.
Popatrz na propozycje prac:
A.
Teza: Dowodzimy jak skomplikowany jest człowiek. Skrajnie różne postawy bohaterów wobec zagrożeń.
Materiał: (propozycja najpierw dobór osób – postaci literackich, dopiero w tle ich tytuły dzieł)
- Ojciec Maksymilian Kolbe
Zdarzenie to jest prawdziwe i ogólnie znane, natomiast wśród lektur znajdziemy je zarejestrowane w szkicach filozoficznych Jana Józefa Szczepańskiego Przed nieznanym trybunałem. Esej Święty przytacza dawne zdarzenie z lat wojny, wobec sytuacji szczególnej grozy: obozu koncentracyjnego, komory gazowej, śmierci i poniżenia. Zauważmy, że nie jest to zestawienie kontrastowe: świętego i zbrodniarza. Człowiek, któremu życie ratuje Kolbe – to zwykły człowiek, przerażony, osaczony tak jak wszyscy jego towarzysze niedoli. Ktoś rzekłby, że może nie powinien przyjąć tak wielkiej ofiary – cudzego życia. Trudno jednak zbadać, co dzieje się w psychice człowieka wyznaczonego na śmierć. Bardziej frapujące jest być może to, co dzieje się w duszy bohatera – człowieka, którego stać na ofiarę z własnego życia. Ten heroizm największego czynu, na jaki stać jednostkę ludzką należy podkreślić – u Ojca Maksymiliana Kolbe, u Janusza Korczaka, który poszedł na śmierć ze swoimi wychowankami.
- Kostylew z powieści Inny świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.
Niezwykły przykład walki o własną godność przez samounicestwienie. Odnotować trzeba refleksję o nieprzewidywalności ludzkich reakcji i postanowień w dobie zła. Bardziej prawdopodobne wydałyby się rozpacz, próba ucieczki, uległość niż samookaleczenie. „Ręka w ogniu” to symbol protestu i decyzja stanowienia o sobie.
- Zdrajcy i donosiciele z Innego świata.
Przyjaciel Grudzińskiego, który okazał się zdrajcą. Żyd, który w finale powieści prosi o przebaczenie, bo doniósł i skazał ludzi na śmierć – to przykłady tych ludzi, którzy wobec zagrożenia nie unieśli ciężaru strachu, dali się upodlić, poświęcili innych dla ratowania siebie. Oczywiście – taka postawa wzbudza niechęć, protest – tego nigdy nie chcielibyśmy doświadczyć. Czy jednak mamy pełne prawo do potępienia?
- Bohaterowie-lekarze w walce z epidemią.
Doktor Rieux z Dżumy Camusa – postawa wzorcowa, godna podziwu i naśladowania. Stawia czoła potężnemu przeciwnikowi, chorobie i śmierci, własne odczucia odkłada na plan dalszy. W Księdze z San Michele – mniej znany bohater, także lekarz, Axel Munthe wyrusza do Neapolu na wieść o straszliwej epidemii cholery. Obraz jej jest nie mniej przerażający niż dżumy: stosy trupów, agonia, zakażone powietrze, jedzenie, spanie, powódź potwornych szczurów i jęki konających. Munthe podejmuje walkę z cholerą i pracuje od świtu do nocy – sam uchodzi chorobie cudem. Być może stwierdzicie, że obowiązkiem lekarza jest złożyć całą swoją aktywność w walce z zarazą i umrzeć, jeśli trzeba. Ja jednak sądzę, że to akt heroizmu godny odrębnego podkreślenia. Spełnić swój obowiązek – jedna z conradowskich zasad – to czasem zadanie ponad ludzkie siły. A ci lekarze nie walczą tylko z chorobą – oni przeciwstawiają się złu.
- Solidarność bohaterów Saint-Exupéry’ego.
W obliczu katastrof lotniczych, które czasem wyrzucały samotnego pilota w sercu pustyni – człowiek człowiekowi podaje wodę, nie pytając o imię – jak Beduin z Libii (cytat 3). Koledzy wyruszają na poszukiwania. Sami poszkodowani muszą zmobilizować jak najwięcej sił, by podzielić się kroplą wody, by przetrwać. Albo – przemóc samego siebie, jak Guillaumet, który 6 dni szedł przez Andy, wyczerpany, bo chciał umrzeć w widocznym miejscu, by znaleziono jego ciało i by żona otrzymała polisę ubezpieczeniową. Exupéry przedstawia akty niezwykłego heroizmu i siły woli, takie – przed którymi „brakuje słów”.
Wnioski
Powyższe przykłady to kilka różnych postaw wobec zagrożeń. Wzięliśmy pod uwagę warunki obozu, łagru, epidemii i żywiołu. Wyeksponowaliśmy postawy heroiczne, ukazując też czysto ludzkie i nieludzkie.
Co ujawnił ów przegląd?
Heroizm – poświęcenie – walka o własną godność -obowiązek – posłannictwo – solidarność – lęk – zdrada – upodlenie. To różne oblicza człowieka
B.
Teza: Reakcja ludzka jest nieprzewidywalna nawet dla samego siebie. Trudno czasem ocenić ludzki czyn…
Materiał:
- Lord Jim z powieści Conrada.
Pisarz-moralista negatywnie i ostro potępił ucieczkę Jima z tonącego statku,
nie pozwolił mu odpokutować winy, piętno przewinienia określiło całą biografię bohatera. Fakt – pierwszy oficer, jak kapitan powinien zejść ze statku ostatni, nie zmykać jak szczur. We wcześniejszych marzeniach Jim widział siebie jako bohatera ratującego innych… Zresztą dowiódł później swojej prawości.
Czy zatem wybaczyć mu odruch ucieczki i samoobrony w chwili nagłej grozy?
- Sycylijski nauczyciel z Wieży Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.
Bohater stracił wszystko – nie chciał żyć. Lecz gdy zagrożenie życia zajrzało mu w oczy – przeląkł się, nie poświęcił swojego życia. Czy ludność wsi miała prawo do takiego żądania – to inna sprawa. Interesuje nas, czy można tego człowieka nazwać tchórzem? Czemu postąpił właśnie tak? Prawdopodobnie wcześniej byłby przekonany, że odda swoje – nic nie warte, jak myślał – życie.
- Robert Rambert z Dżumy Camusa. Początkowo pragnie uciec z zadżumionego miasta. Myśli o sobie i o swojej miłości, o życiu prywatnym. Potem – zostaje, by aktywnie przeciwstawić się złu. Ewolucja w tym kierunku, od egoizmu do humanizmu – prawdopodobnie była zaskoczeniem dla niego samego.
- Tadek z Opowiadań Tadeusza Borowskiego
Bohater zlagrowany, taki, który przystosował się do nowych warunków. Zagrożenie, codzienne zagrożenie „ulepiło” go od nowa – w pewnym sensie zaakceptował straszliwe warunki, włączył się w koszmar świata za drutami, wypracował sobie cyniczną postawę przetrwania. Czy w warunkach pokoju,
w czasach gdy studiował literaturę i czytał poezję, przewidziałby taką własną przemianę?
- Henryk Fichtelbaum z Początku Andrzeja Szczypiorskiego.
Żyd, który uciekł z getta. Młody chłopak, który pragnąłby zaznać życia i próbuje je ocalić, osaczony, kryjący się przed ludźmi, w ciągłym zagrożeniu – w końcu do getta wraca. Decyzja pogodzenia się ze swoim losem? Czy może protest przeciw różnicowaniu ludzkich ras – rezygnacja z życia w takim świecie? A może zwykły, ludzki brak sił, by walczyć z rzeczywistością?
Wnioski
Powyższe postacie prezentują różne wersje przemiany, podejmują w obliczu zagrożeń różne decyzje. Każda jest decyzją człowieka, w pewien sposób definiuje człowieczeństwo. A że jedne zawstydzają, a inne wprawiają w dumę? Taka pewnie jest prawda o człowieku. Wszystkie zaś przykłady potwierdzają, że „tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.”
C.
Teza: Utwory paraboliczne, współczesne często przywołują kontekst innego zagrożenia – mianowicie groźbę cywilizacji, zalewu taniej kultury, sił, które zniszczą wartości humanitarne. Jakie postawy wobec zagadnienia przyjmują bohaterowie?
Materiał:
- Bohater z Kartoteki Tadeusza Różewicza.
Zniszczony przez wojnę, bierny wobec nowego świata przemieszanych wartości. Everyman. Wydaje się obojętny wobec przyszłości, jego horyzontalna postawa rokuje zwycięstwo sił negatywnych.
- Edek z Tanga symbolizuje zwycięstwo tępej kultury masowej: Klęska Artura, który pragnął z nią walczyć (przyjął postawę aktywną) potęguje siłę zagrożenia.
- Hiperrobociarz z Szewców Witkacego uosabia zagrożenie przyszłości spod znaku ludowej władzy i masowej kultury.
- Bohater Małej apokalipsy Konwickiego. Ma wystąpić przeciw złu otępiającej władzy i zrujnowanego świata przez akt samozapalenia. Czy jest to dzieło przynoszące zwycięskie skutki, czy raczej symbol klęski wobec tych sił?
- Kaziuk z Konopielki Redlińskiego przyjmuje dary cywilizacji. Powoli dostosowuje się do nowego świata – nowinek rolniczych, elektryfikacji, nawet innowacji obyczajowych i z zakresu „sztuki kochania”. Płaci za to wyobcowaniem, wykluczeniem ze wspólnoty, utratą bezpieczeństwa.
- Nagg i Nell z Końcówki Becketta siedzą beznadziejnie umieszczeni w kubłach na śmieci i wpatrzeni w horyzont, z którego nic nie nadejdzie. Ostatni ludzie.
Czy taki będzie kres cywilizacji?
Wnioski
Jednym z istotnych zagrożeń jest cywilizacja – dzieło rąk ludzkich, na pozór nieszkodliwe, a nawet czasem wyglądające na dobrodziejstwo. Wszystkie werdykty literatury są pesymistyczne. To zagrożenie – woła więc literatura – jest najgroźniejsze, bo ubrane w szatki wygody, postępu, komercji. A uderza w najdelikatniejszą strukturę ludzkiej istoty – jej psychikę, uczucia, współistnienie. Czy można z tym walczyć?
III. Sposoby walki człowieka z zagrożeniem
Cel takiej pracy:
- Wykazać potrzebę aktywności ludzkiej wobec zła – bo zagrożenie jest zawsze jakąś formą zła (dlatego temat współgra z rozważaniami o etyce).
- Zaprezentować aktywnych w tej walce bohaterów literackich – i skutki tej walki.
- Zaprezentować biernych bohaterów – i skutki ich postaw.
- Przedstawić własne stanowisko i odniesienia do współczesności.
Materiał:
Wszystkie powyższe osoby i lektury prezentują pewne postawy wobec zagrożeń i mogą zostać przywołane. Przypomnijmy:
Aktywni, walczący bohaterowie:
- Doktor Rieux
- Robert Rambert
- Axel Munthe
- Ojciec Maksymilian Kolbe
- Janusz Korczak
- Lebbroso
- Bohaterowie Saint-Exupéry’ego
- Kostylew
- Herling-Grudziński
- Łańcuch postaci zwalczających zło w Początku Szczypiorskiego
- Artur z Tanga
Postacie pasywne lub zwyciężone
- Ojciec Pannelaux (Dżuma)
- Joseph Grant (Dżuma)
- Lord Jim
- Tadek (Opowiadania Borowskiego)
- Nauczyciel sycylijski (Wieża)
- Zdrajcy i donosiciele z Innego świata
- Edek z Tanga
- Bohater Kartoteki
- Bohaterowie Becketta
- Bohater Małej apokalipsy
- Bohater Procesu – Józef K.
Proponowany materiał literacki
Zagrożenie żywiołem i epidemią, chorobą XX wiek
- Joseph Conrad – Lord Jim, Tajfun
- Albert Camus – Dżuma
- Antoine de Saint-Exupéry – Ziemia, planeta ludzi, Nocny lot
- Gustaw Herling-Grudziński – Wieża
- Axel Munthe – Księga z San Michele
Zagrożenie wojną lub rewolucją:
XIX w.
- Lew Tołstoj – Wojna i pokój
- Zygmunt Krasiński – Nie-Boska komedia
XX w.
- Erich Maria Remarque – Na zachodzie bez zmian
- Stefan Żeromski – Przedwiośnie
- Gustaw Herling-Grudziński – Inny świat, Wieża
- Albert Camus – Dżuma
- Aleksander Sołżenicyn – Archipelag GUŁ-ag
- Tadeusz Borowski – Pożegnanie z Marią
- Zofia Nałkowska – Medaliony
- Andrzej Szczypiorski – Początek
- Warłam Szałamow – Opowiadania kołymskie
- Tadeusz Różewicz – Kartoteka
- Jan Józef Szczepański – Przed nieznanym trybunałem
Zagrożenia kulturą masową i skutkami cywilizacji:
- Sławomir Mrożek – Tango
- Stanisław Ignacy Witkiewicz – Szewcy
- Franz Kafka – Proces
- Thomas Mann – Czarodziejska góra
- Aldous Huxley – Nowy wspaniały świat
- Tadeusz Konwicki – Mała apokalipsa
- Edward Redliński – Konopielka, Awans
- Samuel Beckett – Czekając na Godota, Końcówka
Z literatury wcześniejszej wykorzystać można:
- Biblię
- Dekameron Boccaccia
- Nową Heloizę i poglądy Rousseau
- Hymny Jana Kasprowicza
- Średniowieczny taniec śmierci
- Lourdes – Zoli
Cytaty:
Wkrótce, gdy zaraza osiągnęła najwyższy punkt nasilenia, nie miałem już powodów do skarżenia się na zbyt długo przeciągającą się agonię umierających. Niektórzy padali na ulicy, jak rażeni piorunem, zabierała ich policja i odwoziła do szpitala dla cholerycznych, gdzie po kilku godzinach umierali. (…) Kiedy jednak urząd sanitarny uczynił bezcelową próbę zdezynfekowania kloak, położenie zmieniło się nagle, a mój strach przeszedł w przerażenie: powódź szczurów, których miliony żyły dotąd zupełnie bezpiecznie od czasów rzymskich, zalała dolną część miasta. Oszalałe od gazów siarczanych i kwasu karbolowego pędziły ulicami jak wściekłe psy. Były zupełnie łyse, miały dziwnie długie, czerwone ogony, oczy płonące i nabiegłe krwią a zęby spiczaste, czarne i długie jak łasice (…) Przeszło setkę okropnie pogryzionych mężczyzn, kobiet i dzieci umieszczono w szpitalu (…) Kilkoro małych dzieci dosłownie zagryzły na śmierć i pożarły.”
Axel Munthe – Księga z San Michele
„Podczas lat, kiedy byłem świadkiem zmagania się życia ze śmiercią, nie na próżno obserwowałem obu tych przeciwników. Śmierć na salach chorych wydawała mi się w porównaniu z tym co ujrzałem później tylko zapasami pomiędzy siłaczami, igraszką dziecięcą. W Neapolu widziałem jak dusiła w moich oczach przeszło tysiąc osób dziennie. Widziałem, jak w przeciągu jednej minuty pogrzebała w Mesynie ponad sto tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci pod zawalającymi się domami. A potem, mając ręce zakrwawione po łokcie, oglądałem ją pod Verdun, jak mordowała czterysta tysięcy istnień i układała pokotem kwiat całej armii na równinach Flandrii i nad Sommą.”
Axel Munthe – Księga z San Michele
„Żar się wzmaga, a wraz z nim budzą się miraże (…) Idziemy już od sześciu godzin (…) Dolina piasku zlewa się u naszych stóp z piaszczystą pustynią, naga, bez kamieni, której oślepiające światło wypala oczy. Jak okiem sięgnąć – pustkowie (…)
Wykonujemy pracę na miarę człowieka i poznajemy troski na miarę człowieka. Wchodzimy w kontakt z wiatrem, gwiazdami, nocą, piaskiem, morzem. Inteligencją zmagamy się z siłami natury (…) Nie żałuję niczego. Grałem i przegrałem. To należy do mojego zawodu (…) Twoja postać, Beduinie z Libii, któremu zawdzięczamy życie, zatrze się jednak w mojej pamięci. Nie zapamiętam twojej twarzy. Jesteś człowiekiem i masz w moich oczach twarz wszystkich ludzi jednocześnie. Nigdy nas nie widziałeś, a rozpoznałeś nas natychmiast (…) I ja z kolei poznam cię w każdym człowieku, we wszystkich ludziach.”
Antoine de Saint-Exupéry – Ziemia, planeta ludzi
„Było to coś tak przerażającego i gwałtownego jak nagłe roztrzaskiwanie butli z gniewem. Wybuchało dookoła okrętu potężnymi wstrząsami i pędem spiętrzonych wód (…) W jednej chwili załoga straciła ze sobą łączność. Taka jest niszczycielska siła wielkiego wiatru, oddziela ludzi od siebie. Trzęsienie ziemi, obsunięcie się góry i lawina zaskakują człowieka jakby przypadkowo, można powiedzieć beznamiętnie. Gwałtowna wichura atakuje go jak osobistego wroga, chwyta za kończyny, poraża umysł, próbuje wydrzeć duszę.”
Joseph Conrad Tajfun
Problemy współczesności – wobec których można zająć stanowisko lub wskazać różne postawy ludzkie:
- żywioł powodzi: z jednej strony solidarność ludzka, z drugiej – akty przestępstw, kradzieży na zalanych terenach;
- zagrożenie chorobą AIDS: współczucie i pomoc chorym – niechęć do nich, lęk, propozycje izolacji;
- wojny i tragedie współczesnego świata: trzęsienia ziemi, głód itp.
Z jednej strony pomoc humanitarna wielu narodów, z drugiej – obojętna, egoistyczna postawa wobec spraw rozgrywających się „gdzieś daleko”;
- zalew taniej, masowej kultury obrazkowej, władza pieniędzy, zanik kultury duchowej – spadek popularności literatury, teatru, sztuki, poezji we współczesnym świecie.
Wnioski
Wariant optymistyczny.
Człowiek ma moc przeciwstawienia się złu i zagrożeniom. Dowodem tego aktywne postacie, postawa heroicznego humanizmu, sukcesy ludzkości w walce z żywiołem czy chorobą. Sam akt walki, nieprzejednana wobec zła postawa – bez względu na wynik – daje człowiekowi poczucie własnej godności i zwycięstwo.
Wariant pesymistyczny
Człowiek jest słaby. Wszelkie jego zrywy, akty działań, dzieła i ideologie są niczym wobec mocy żywiołu. Nigdy nie zwyciężą śmierci. Wojna zmieli na proch ideały. Nadchodząca kultura i skutki cywilizacji obrócą się przeciw ludzkości.
Czy warto zatem pielęgnować ideały humanizmu? Głęboko wierzę, to jedyne antidotum na wariant pesymistyczny. Ale to już moja prywatna uwaga, niezależna od ewentualnej pracy maturalnej.