JAK ODPOWIADAĆ Z POLSKIEGO
Totalitaryzm to określenie systemów politycznych, które ingerują w osobiste życie człowieka i podporządkowują go odgórnym prawom, są oparte o rozbudowany system kontroli, oddziałują poprzez strach i przemoc. Przykładem takich systemów był faszyzm i stalinizm. Skutkiem: tortury, eksterminacje, piece, niemieckie obozy koncentracyjne i sowieckie łagry. Cała literatura jest żarliwym protestem przeciw totalitaryzmowi. Przykładem może tu być cała literatura łagrowa: Archipelag GUŁag, Jeden dzień Iwana Denisowicza Aleksandra Sołżenicyna, Inny świat Gustawa Herlinga Grudzińskiego, Na nieludzkiej ziemi Józefa
Opowiadanie Sołżenicyna Jeden dzień Iwana Denisowicza należy do literatury łagrowej, podejmującej temat sowieckich obozów pracy. Warto pamiętać, że Sołżenicyn jest także autorem słynnej powieści pt. Archipelag GUŁag, panoramy potwornej krainy łagrów, że odsłonił prawdę o machinie stalinowskich obozów. W r. 1970 Sołżenicyn otrzymał Nagrodę Nobla. W 1974 r. – został pozbawiony obywatelstwa ZSRR za „zdradę ojczyzny”. Jeden dzień obozowego życia Opowiadanie Jeden dzień Iwana Denisowicza jest odtworzeniem jednego dnia obozowego życia więźnia łagru – Iwana
Neoklasycyzm to jedno z ważniejszych zjawisk powojennej (i międzywojennej) poezji. Jak wszystkie prądy z nazwą o przedrostku neo- jest nie tylko jakimś odnowieniem dawnego nurtu artystycznego – przywróceniem do łask dawnych poetyk i miar wierszowych. Nie – właściwie jest to całkiem nowy nurt – do tego dawnego nawiązujący głównie przez krąg literackich i kulturowych odniesień. A jego dwudziestowieczni przedstawiciele nie starają się pisać jak Horacy, Jan Kochanowski, Racine czy Ignacy Krasicki. Podstawą neoklasycystycznej wizji sztuki jest
Mamy tu do czynienia z dramatem w niczym nie podobnym do znanych form tradycyjnych – Operetka odbiega w swojej konwencji zarówno od dramaturgii klasycznej, jak i romantycznej. Jest to dramat groteskowy, który należałoby umieścić w nurcie teatru absurdu, który tworzą dzieła twórców takich jak Beckett, Ionesco czy polscy Tadeusz Różewicz lub Sławomir Mrożek. Gombrowicz połączył w swoim utworze groteskę z konwencją operetki, którą znacznie zdeformował. Umieszczenie nazwy tego gatunku w tytule możemy nazwać chwytem celowym i przekornym, gdyż jest
O czym jest Operetka? Otóż nie ma w niej akcji i wydarzeń w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Plejadę bohaterów stanowią dziwaczne postacie podzielone na dwie warstwy społeczne: arystokrację i lokajstwo. Książę Himalaj, Księżna, Baron Firulet i Hrabia Szarm to oczywiście reprezentanci pierwszej grupy. Hufnagiel (fałszywy hrabia) i służba – to warstwa niższa. Są to grupy ogromnie skonwencjonalizowane, charakteryzowane przez szablon, właściwie znów widzimy szereg form: Typ księcia pana i księżnej pani, odpowiedni strój, gest, arystokratyczna wymowa i intonacja, poza
Do jakich utworów nawiązuje Tango Mrożka i jaki jest sens tytułu dramatu? Rzeczywiście, Tango odwołuje się do dzieł z przeszłości literackiej. I tak np. kojarzy się dramat Mrożka z: Weselem Wyspiańskiego Podobna jest tu rola tańca zamieszczonego w końcówce utworu i ogarniającego społeczność. Tam taniec chocholi, tu tango wchłaniają ludzi w swój bezmyślny wir, oznaczają bierność i beznadziejność. Poza tym opozycja: rodzina Stomilów – Edek przypomina najważniejszą w Weselu opozycję: inteligencja – lud. Wprawdzie Edek nie jest typowym
Była sobie rodzina. Najstarsi: Eugeniusz i Eugenia, rodzice: Stomil i Eleonora, ich syn Artur i jego narzeczona Ala (zresztą kuzynka). Rodzina nieco dziwna: dziadkowie udają nastolatków, rodzice protestują przeciw wszelakim konwencjom: stroju, zachowania, moralności – po prostu zachowują się jak antyrodzice. W całym tym bałaganie Artur pragnie uporządkowania świata. Buntuje się przeciw nowatorskim pomysłom rodziców, nie może znieść ich młodzieńczości i braku zasad. Artur pragnie ładu, odwołuje się do tradycji starych form, chce urządzić sobie
Sławomir Mrożek to prozaik, dramaturg i grafik. Debiut twórcy przypada na koniec lat 50. (1957 – Słoń, 1958 – Wesele w Atomicach – zbiór opowiadań, 1958 – Policja – debiut dramaturgiczny). Mrożek od razu zadeklarował się jako twórca oryginalny. Drwił z rzeczywistości, używał parodii, paradoksu, groteski, by ukazać bezsens i absurd świata. Jego twórczość charakteryzuje: abstrakcyjny dowcip językowy (czasem jest protestem przeciw zafałszowaniom oficjalnej mowy naszego języka); „anatomia upodlenia” – przestroga i analiza następującej prawidłowości:
Tadeusz Różewicz jest uznanym poetą. Oprócz tego jest dramaturgiem-nowatorem. Piętno poezji ujawnia się zresztą w jego dramacie. Sam często mówi o teatrze „realistycznym i poetyckim” – bo inspiracją wielu jego utworów stała się poezja. Oto zestaw dokonań Różewicza jako dramaturga: Zaprezentuj Tadeusza Różewicza jako dramaturga.– debiut (1959). Stara kobieta wysiaduje – całość problematyki przemijania, praw życia bolesnych i wzniosłych, codzienność i filozofia starości. Świadkowie albo nasza mała stabilizacja – poemat w 3 częściach – (słowa autora).
Sam Różewicz wyraził się następująco: Miejsce jest jedno. Dekoracja jedna. Wystarczy, jeśli w ciągu tych godzin przestawi się krzesło. Mamy tu bowiem niechęć do jakkolwiek rozbudowanej scenografii. Meble mają być normalne, a postacie występują w swoich codziennych, zwykłych ubraniach. Kompozycja Kartoteki Różewicza Prześledźmy kolejne warstwy dramatu: Czas – jest synchroniczny – tzn. zamiast następstwa czasu mamy jednoczesność – młodości i dorosłości, wojny i dni powojennych, które przeplatają się w scenach i świadomości Bohatera. Akcja – luźne,
Na pewno nie jest to dramat, który łatwo i jednoznacznie można zinterpretować. Oto bowiem na środku sceny, w łóżku leży sobie Bohater, bez określonego wieku i imienia. Raz jest małym chłopcem, raz dorosłym mężczyzną, raz mówią do niego Kaziu, a za chwilę Dzidku itd. Trudno powiedzieć, gdzie to łóżko stoi – wygląda to na pokój przechodni, kawiarnię, a czasem nawet na ulicę. Leżącego Bohatera odwiedzają: rodzice, sekretarka, żona, Dziennikarz, Niemka, Tłusta kobieta, Gość w Cyklistówce, Pan
Właściwie można by pogrupować współczesną dramaturgię według lat i następstwa okresów powojennej literatury. Będzie to wówczas: chaos lat powojennych, obowiązkowa konwencja realizmu socjalistycznego w latach 1949-1956 (związana z upaństwowieniem teatrów), a także nowatorstwo i zerwanie z tradycyjnymi formami teatru w latach 60. Nie znaczy to, że dramat w sensie tradycyjnym zupełnie przestał się rozwijać, przeciwnie, istniał nadal. Pogrupujmy zatem tendencje w dramaturgii współczesnej następująco: Dramat realizmu socjalistycznego (1949-1956) Powstawały sztuki o celach dydaktycznych, zgodne z nakazem ideologicznym, o tematyce produkcyjnej i „antyimperialistycznej”.
Zaprezentuj zbiór esejów Jana Józefa Szczepańskiego pt. Przed nieznanym trybunałem. Jest to wydany w 1975 roku zbiór esejów filozoficznych, w których autor przygląda się różnym zjawiskom i działaniom ludzi w różnych stronach świata i w różnych czasach, przy czym postacie i wydarzenia są dlań materiałem badawczym, egzemplum, które ma prowadzić do refleksji w dziedzinie etyki, moralności, rozróżniania dobra i zła, i odpowiedzialności za swoje czyny. Kolejne eseje są to: W służbie Wielkiego Armatora, Święty, Piąty Anioł, Maskarada na Oxford Street, List
Głównym bohaterem Konopielki, a zarazem jej pierwszoosobowym narratorem, jest Kaziuk Bartoszewicz, mieszkaniec Taplar – zapadłej wsi koło Białegostoku. Operując własnym „tutejszym” językiem (często zapisywanym fonetycznie), opowiada Kaziuk najpierw o całym dniu żywota chłopów w Taplarach, od świtu po zmierzch. Potem zaś opisuje zdumiewające dla niego zdarzenia związane z nadejściem do Taplar cywilizacji, która niszczy stare przyzwyczajenia, mity, przesądy, obyczaje. Oto przybysze z miasta chcą osuszyć bagna, doprowadzić prąd, uczyć dzieci wiejskie, kosić kosą, a nie sierpem…
Wieś stała się istotnym tematem w polskiej literaturze współczesnej, i to do tego stopnia, że mówi się nawet o nurcie literatury chłopskiej, a termin ten obejmuje nie tylko utwory o wsi, o chłopach i sferze zagadnień wiejskich, lecz przede wszystkim oznacza dorobek literacki twórców wywodzących się ze wsi, pochodzenia chłopskiego. Zauważmy, że rok 1945 przyniósł ogromne przemiany polskiej wsi, a jej mieszkańcom możliwości kształcenia i awansu społecznego. Ten swoisty przewrót, a zarazem bagaż tradycji stał się materiałem wielu literackich dociekań
Nowatorstwo i popularność prozy Hłaski wynikają z obu warstw każdego z utworów: i z treści, i z formy. Tematyka Dotąd literatura socrealizmu zarzucała czytelników wspaniałym krajobrazem fabryk, stachanowców i dzielnych kobiet na traktorze. Baśń socrealizmu ulega u Hłaski zupełnemu odkształceniu. Oto obserwujemy margines społeczny, prymitywizm, alkoholizm, prostytucję, życie robociarzy. Nie tylko ujawnia Hłasko, że takie rzeczy istnieją w socjalistycznym społeczeństwie, lecz także analizuje je jako zjawiska psychologiczne czy społeczne. Był to temat nowy i niebezpieczny. Nie stracił swojej aktualności, bo dotyczy
Szczególną popularność zyskały pierwsze opowiadania Hłaski, Ósmy dzień tygodnia, Następny do raju, cały zbiór Pierwszy krok w chmurach. Opowiadania z czasów twórczości krajowej uderzają poczuciem beznadziejności i goryczy: Pierwszy krok w chmurach – opowiadanie o „zgwałconej niewinności”. Ludzie, którzy się kochają, pragną aktu miłosnego jako uświęcenia uczucia. To ma być ten „pierwszy krok w chmurach”, do którego się przygotowują, na który czekają i którego trochę się lękają. Lecz gdy dochodzi do próby wędrówki w chmury – zostają brutalnie
Opowiadania Marka Hłaski zawarte w tomie Pierwszy krok w chmurach powstały w klimacie przełomu październikowego. Drapieżną, naturalistyczną wizją świata ogarniętego paranoją komunizmu uderzały w baśń socrealizmu. Demaskowały jej fałsz, odsłaniały ponure mity PRL-owskiej rzeczywistości. Stanowiły zapowiedź nowej literatury wyzwalającej się z ciasnej, a przede wszystkim kłamliwej doktryny realizmu socjalistycznego. Nic więc dziwnego, że zostały przyjęte z entuzjazmem przez czytelników, a także część krytyki literackiej. W 1958 roku Hłasko otrzymał za nie literacką nagrodę Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek. Było
Dlaczego Tadeusz Konwicki nazwał swoją powieść polityczną właśnie Małą apokalipsą? Najprościej byłoby odpowiedzieć, że dlatego, iż rzeczywistość, którą przedstawia, jest światem apokaliptycznym, zbliżającym się ku końcowi, zapowiadającym upadek – lecz świat ten jest mały, wręcz można powiedzieć – prywatny, zatem i apokalipsa jest mała. Mała zapowiedź upadku małego świata. To, oczywiście, jeszcze nie wszystko. Zastanówmy się, co nazwalibyśmy apokalipsą wielką, prawdziwą? Pierwsze skojarzenie to Apokalipsa św. Jana, ostatnia księga Biblii –
Trzeba wiedzieć, gdzie urodził się Konwicki, gdyż kraina dzieciństwa będzie uporczywie powracać w jego twórczości. Kraina ta to, podobnie jak u Miłosza, Litwa. Urodzony w Nowej Wilejce, wychowany w Kolonii Wileńskiej tuż koło Wilna, ukochał ten pejzaż. Później, już jako dorosły twórca, niejednokrotnie ujawni ten sentyment. Konwicki to nie tylko pisarz. Ma on za sobą także rozdział pracy dziennikarskiej, jest dziś też znanym reżyserem. Konwicki jako twórca wrażliwy, który wyniósł z domu i dzieciństwa pewien zasób