Twórczość Tetmajera
Jeśli będziesz pisać o wierszach Tetmajera
W poezji Tetmajera szukaj dekadentyzmu – zwłaszcza w pierwszym okresie swej twórczości poeta często tworzył liryki przepojone dekadenckim światopoglądem.
Sprawdź, którego ze sztandarowych postulatów epoki dotyczy utwór. Jeśli piękno, to Tatr – nie zdziw się, jeśli wiersz pejzażowy będzie sławił urodę gór, wówczas też – obok zachwytu naturą – szukaj nastroju dekadenckiego.
- czy postrzegania świata i człowieka w myśl nastroju dekadenckich,
- czy nirwany,
- czy sztuki,
- czy piękna natury?
Jeśli to byłby Koniec wieku XIX – rzecz bardzo prawdopodobna, bo to najsłynniejszy wiersz poety, sprawdź, czy pamiętasz:
- to w tym wierszu Tetmajer porównuje sytuację człowieka do możliwości mrówki rzuconej na szyny, bezradnej wobec pędzącego pociągu,
- to w tym wierszu kreuje portret człowieka końca wieku, bezradnego wobec zła:Cóż więc jest? Co zostało nam, co wszystko wiemy,
dla których żadna z dawnych wiar już nie wystarcza? Jakaż jest przeciw włóczni złego twoja tarcza,
człowiecze z końca wieku?… Głowę zwiesił niemy.
Ten utwór to typowy opis nastrojów dekadenckich. Wszelkie ludzkie postawy, które dotąd wystarczały, by wzbudzić poczucie sensu istnienia, w końcu wieku straciły wartość – już nie da się w nie uwierzyć. W zamian zaś nie ma zupełnie nic, człowiek pozbawiony jest „tarczy przeciw włóczni złego”. Jest bezbronny, bezsilny, pozostawiony sam sobie.
Ważne zagadnienie: człowiek końca wieku
- Człowieka końca wieku ogarniają nastroje dekadenckie, katastroficzne.
- Traci zaufanie do Boga, świata, samego siebie. Jedynym wyjściem w życiu jest ucieczka. Poszukuje więc zagubiony człowiek zapomnienia w nirwanie, szuka ukojenia w erotyzmie, sztuce i pięknie natury.
- Człowiek końca wieku zastanawia się nad rozmaitymi drogami życia – czy przybrać postawę tego, który przeklina swój los, czy może ironizować, gardzić, czy może rozpaczać, walczyć, czy oddać się rezygnacji? Tetmajer odpowiada: „Głowę zwiesił niemy”. Nie ma nadziei dla człowieka końca wieku.
Evviva l’arte
- Tytułowe słowa można przetłumaczyć z włoskiego jako „Niech żyje sztuka!”. Cały utwór to radosne i triumfalne wezwanie do życia poświęconego wyłącznie sztuce. Tetmajer okazuje w nim z jednej strony pogardę dla tłumu („Niechaj pasie brzuchy nędzny filistrów naród!”).
- Dostrzeż konflikt artysta – filister (mieszczuch, tępy umysł) charakterystyczny dla epoki.
- W tym wierszu odczytasz bezgraniczne uwielbienie dla sztuki – stokroć dlań ważniejsze niż wszystko inne, hasło artystów moderny:
I tak wykrzykniem: gdy wszystko nic warte,
Evviva l’arte!
- W tym wierszu znajdziesz górnolotny, modernistyczny indywidualizm, który wynosi twórczą jednostkę ponad miliony zwykłych zjadaczy chleba (to dziedzictwo romantyzmu), jak i coś w rodzaju radosnej beztroski twórcy, niezważającego na szarą codzienność (to zapowiedź dwudziestolecia).
Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej
- Tu opisany jest pejzaż tatrzański, dominuje spokój, cisza, poczucie ukojenia.
- Masz tu przykład obrazowania onirycznego (czyli upodabniającego do snu) „drzemie”, „senny”, „cisza”.
- Widoki są zaprezentowane za pomocą obrazowania impresjonistycznego – czyli za pomocą tęczy pastelowych barw, widziane oczami poety, zaprezentowane jako jego wrażenie: „Potok skrzy się i mieni” – zauważ ulotność tych poetyckich ujęć.
- Wymowa dekadencka: uroda gór przyniosła chwilowe ukojenie, lecz już za chwilę staje się przyczyną nowych pragnień, „tęsknicy i niewysłowionego żalu”.
- W tym wierszu znajdziesz podręcznikowy przykład synestezji: „srebrzystoturkusowa cisza” – poeta nadał barwę nie dźwiękowi nawet, lecz jego zaprzeczeniu – ciszy.
Przegląd wierszy Kazimierza Przerwy-Tetmajera
Wiersze dekadenckie
Koniec wieku XIX
Ten wiersz składa się z pięciu strof. Cztery pierwsze – to przegląd ludzkich postaw, poetyckie definicje pojęć:
Przekleństwo?… Tylko dziki, kiedy się skaleczy,
złorzeczy swemu bogu skrytemu w przestworze.
Ironia?… Lecz największe z szyderstw czyż się może
równać z ironią biegu najzwyklejszych rzeczy?
Po przekleństwie i ironii przedstawione – i w ten sam sposób odrzucone – zostają w kolejnych strofach jeszcze: idealizm, modlitwa, wzgarda, rozpacz, walka, rezygnacja, byt przyszły (jako przyszłość lub nadzieja na życie pozagrobowe) i użycie (jako rozpusta). Czym są te wszystkie istotne pojęcia? Po co Tetmajer je ze sobą zestawia? Odpowiedzią jest ostatnia strofa:
Cóż więc jest? Co zostało nam, co wszystko wiemy,
dla których żadna z dawnych wiar już nie wystarcza?
Jakaż jest przeciw włóczni złego twoja tarcza,
człowiecze z końca wieku?… Głowę zwiesił niemy.
Pojawiają się tu bardzo poważne pytania. Widać, że poeta twierdzi, iż wśród dotychczasowych ludzkich postaw życiowych żadna nie jest w stanie przeciwstawić się owej „włóczni złego”. I nie ma nam też nic do zaoferowania „w zamian” – odrzuca kulturowe wzory postaw, jako przeżyte i zawodne – mówiąc – „nie ma już żadnej wiary”, „jesteśmy samotni i nieszczęśni” – nie potrafimy w żaden sposób przeciwstawiać się losowi. Oto portret ludzi końca wieku, wiersz, który w pełni ukazuje postawę dekadencką.
Hymn do Nirwany
Ten utwór z kolei wyraźnie nawiązuje z jednej strony do filozofii Schopenhauera i do filozofii Dalekiego Wschodu, którą fascynuje się ówczesna Europa. Pochodzące z tej filozofii pojęcie nirwany było bardzo popularne wśród dekadenckich poetów
Czym jest słynna nirwana?
To coś w rodzaju duchowego niebytu Stan wiecznej szczęśliwości polegającej na braku cierpienia, powstały na skutek wyzbycia się wszelkich pragnień duszy i ciała oraz przecięcia wszystkich więzów ze światem. Osiągnąć go można przez długotrwałą medytację i praktyki ascetyczne. Stan wyłączenia i wyzbycia się pragnień odpowiadał dekadenckim nastrojom epoki.
Hymn do Nirwany ma charakter modlitwy, a dokładnie litanii. Składa się z serii wezwań, która zaczyna się od słów:
Z otchłani klęski i cierpień podnoszę głos do ciebie,
Nirwano!
Przyjdź twe królestwo jako na ziemi, tak i w niebie,
Nirwano!
Już te pierwsze wersy wskazują na specyficzny charakter utworu. Tetmajer używa tu formuł przyjętych w modlitwach chrześcijańskich. Sam początek nawiązuje do słynnego psalmu Z głębokości wołamy.
Cała druga linijka pochodzi z najważniejszej modlitwy chrześcijaństwa. Użycie tych formuł ma mocno obrazoburczy charakter, jako że pojęcie nirwany trudno pogodzić z podstawami chrześcijaństwa. Tym samym Tetmajer dokonuje apoteozy nirwany.
Przyroda i sztuka w wierszach Tetmajera
Przyroda w poezji Tetmajera to przede wszystkim przyroda górska – krajobrazy Tatr, dolin i górskich widoków stają się źródłem przeżyć i przemyśleń, są już nie tylko przedmiotem opisu, są punktem wyjścia do wniosków natury filozoficznej.
Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej
Poeta obserwuje pejzaż tatrzański, jego odczucia przenikają się, lecz dominuje spokój, cisza, poczucie ukojenia. Atmosfera wyciszenia namiętności i cierpień jest skutkiem obrazowania onirycznego (czyli upodabniającego do snu): „drzemie”, „senny”, „cisza”. Widoki ujęte są i zaprezentowane za pomocą obrazowania impresjonistycznego – czyli przy użyciu tęczy pastelowych barw, widziane oczami poety, zaprezentowane jako jego wrażenie: „potok skrzy się i mieni”, „srebrzystoturkusowa cisza”. Na tym refleksja się nie kończy. Uroda gór przyniosła chwilowe ukojenie, lecz już za chwilę staje się przyczyną nowych pragnień, „tęsknicy i niewysłowionego żalu”.
Evviva l’arte!
Tu wynosi sztukę do rangi jedynej trwałej wartości. Przywołany w utworze kult sztuki głosili Przybyszewski i Miriam, a motyw poety ptaka wywodzi się jeszcze z poezji Horacego, trwa przez stulecia w ujęciu Kochanowskiego czy Baudelaire’a. Kojarzy się odbiorcy słynny motyw exegi monumentum – przekonanie o nieśmiertelności poety, którą daje mu jego sława. Twórczość daje artystom wyższość nad „narodem nędznych filistrów”, czyni ich „królami bez ziemi” (podobnie jak w romantycznym micie poety). Przesłanie utworu jest jasne i zawiera się w zdaniu: „jedyną rzeczą wartą cokolwiek na ziemi jest sztuka”.
Dwa ważne wiersze
Na Anioł Pański Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Budowa wiersza
Rola dźwięku dzwonów w tym utworze.
Na Anioł Pański biją dzwony,
- Na ten utwór duży wpływ miała fascynacja Tetmajera twórczością Charles’a Baudelaire’a.
- Ten wiersz składa się z 4 strof 12-16-wersowych i pięciokrotnie powtórzonego refrenu, który stwarza nastrój melancholii, smutku i pesymizmu. Równocześnie mamy wyraz uwielbienia Maryi i Boga.
- Apostroficzne pozdrowienie sugeruje modlitewny charakter wersów.
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony…
Bijące dzwony wzywają na modlitwę wieczorną, znaną pod nazwą Anioł Pański. Początkowo dźwięk dzwonów jest głośny, rozlega się donośnie i stopniowo słabnie w oddali jak echo („w niebiosach kędyś głos ich kona…”). Dźwięk dzwonów o wieczornej porze słyszalny jest wyraźnie, niesie się bardzo daleko.
Krajobraz
- Krajobraz zarysowany został za pomocą kilku obrazów: łąki, trzęsawiska, gaje, drogi i pola, także fale wody i cmentarz.
- Kolejnym ważnym elementem świata ukazanego w tym wierszu jest rzeka – wnosi ona nastrój delikatnego smutku i zadumy. Może symbolizować ludzki los – bo ginie gdzieś w oddali, tak jak przepada pamięć o człowieku i jego krótkim życiu.
a rzeka szemrze, płynie w mrokach,
płynie i płynie coraz dalej…
A coś w niej wzdycha, coś zawodzi,
coś się w niej skarży, coś tak żali…
Płynie i płynie, aż gdzieś ginie,
traci się w górach i w obłokach,
i już nie wraca nigdy fala,
co taka smutna stąd odchodzi,
przepada kędyś w mórz głębinie
i już nie wraca nigdy z dala…
Wszystkie wymienione elementy zatracają stopniowo swe kontury, bo zaczyna je otaczać mgła (ważny element!) i wieczorny mrok („W wieczornym mroku, we mgle szarej”). Powoli wszystko staje się jednolitą, ciemną przestrzenią. Te rozmazane kontury i nastrojowy dźwięk dzwonów sugerują, że mamy do czynienia z opisem impresjonistycznym, w którym ważną rolę odgrywają wrażenia, nastrój i światłocienie.
Osmętnica. Co to jest?
W wieczornym mroku, we mgle szarej
idzie przez łąki i moczary,
po trzęsawiskach i rozłogach,
po zapomnianych dawno drogach,
zaduma polna, Osmętnica…
Idzie po polach, smutek sieje,
jako szron biały do księżyca…
Poeta wyjaśnia, że „osmętnica” to „zaduma polna”. Idzie ona przez pola i bagna (personifikacja – osmętnica zachowuje się jak człowiek!), rozsiewając smutek i żal niby smutna wiedźma… Za osmętnicą włóczy się jej świta – żale i tęsknoty, niespełnione marzenia i nadzieje.
Motyw takiej smutnej wędrówki przez opustoszałe, ciemne okolice często pojawiał się w poezji modernistycznej – jak choćby wędrówka smutnego szatana przez ogród w Deszczu jesiennym Leopolda Staffa. Pogłębia to nastrój dekadencki – rezygnacji, melancholii, chandry (którą modniej było nazywać splinem).
-
Grób młodej dziewczyny
Grób to ważny motyw poezji dekadenckiej. Osmętnica siada na tym grobie niczym blada żałobnica:
Hen, na cmentarzu ciemnym staje,
na grób dziewczyny młodej siada,
w świat się od grobu patrzy blada…
Nie znamy przyczyn śmierci dziewczyny, ale to, że umarła młodo, budzi grozę i smutek. Powinna jeszcze cieszyć się życiem.
- W ostatniej strofie tym samym polem co osmętnica kroczy równie samotna, smutna dusza ludzka. Taniec wiatru wokół samotnej duszy może kojarzyć się ze średniowiecznym tańcem śmierci (danse macabre). Na przełomie wieków egzystencja człowieka była postrzegana jako smutna, beznadziejna, pełna nieszczęść. Dusza człowieka jest samotna. Wie, że
nigdzie tu miejsca nie ma dla niej,
nie ma spoczynku ni przystani…
Idzie donikąd. Wędrująca dusza, być może, jest alegorią losu człowieka, żyjącego bez celu, osamotnionego i cierpiącego z powodu bezsensu istnienia.
Idzie samotna dusza polem,
idzie ze swoim złem i bolem,
po zbożnym łanie i po lesie,
wszędy zło swoje, swój ból niesie
Czy to wiersz dekadencki?
Tak, można tak odczytać ten utwór.
Typowe dla dekadentyzmu są:Dekadenckie nastroje komponują się z efektami impresjonistycznymi. Obrazy i kolory (mrok, szarość, bladość) łączą się z muzycznością (świadczą o tym onomatopeje: wzdycha, zawodzi, szemrze i powtarzający się refren „Na Anioł Pański biją dzwony”).
-
Motyw wędrówki,
- pesymistyczne nastroje, utrata wiary w sens życia,
- sceneria pejzażowa:
puste pola, zmrok, mgły, dym, woda płynąca donikąd, samotna droga, księżyc, dźwięk dzwonu, grób, świst wiatru, wędrująca dusza.
Hymn do Nirwany Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Tytuł
- Nirwana (sanskr. nirwãna – wygaśnięcie) to w filozofii Wschodu zanik pragnień i wyzwolenie się od kolejnych cierpień w życiu, osiągnięcie oświecenia. Ten stan wiecznej błogości jest równoznaczny z zanikiem ego. Tego stanu nie da się podobno racjonalnie wytłumaczyć ani zadowalająco oddać za pomocą słów. Osiągnięcie nirwany możliwe było na drodze praktyk medytacyjnych stworzonych przez Buddę.
- Za sprawą Artura Schopenhauera stan nirwany błędnie interpretowano jako roztopienie się jednostkowego istnienia w nicości. To rozumienie nirwany rozpowszechniło się w literaturze końca XIX w., m.in. w wierszach Kazimierza Przerwy-Tetmajera.
- Hymn – utwór liryczny o uroczystym charakterze, wychwalający bóstwo, bohatera lub idee (wartości) takie jak ojczyzna, wolność i inne. Styl hymnów jest podniosły, pełen patosu.
- Modernistyczny ból istnienia
- Nirwana to termin przejęty z filozofii hinduskiej przez Schopenhauera, jednego z głównych filozofów epoki. Uważał on nirwanę za najlepszą formę ukojenia – a przecież życie jest pasmem cierpień…
Adresat i nadawca
- Adresat został wyraźnie wskazany w tytule utworu – to nirwana, upersonifikowane pojęcie. Zwróćmy uwagę na pisownię – wielka litera świadczy o tym, że autor wiersza traktował to pojęcie z wielką powagą i namaszczeniem. „Ja” liryczne zwraca się właśnie do tego upersonifikowanego pojęcia: „Z otchłani klęsk i cierpień podnoszę głos do ciebie, Nirwano!”, „Od oczu moich odegnaj złe i nikczemne twarze, Nirwano!” itd. Nirwana została ukazana tu jako wybawicielka od wszelkich trosk, jedyna nadzieja udręczonego człowieka.
- Nadawca przemawia w pierwszej osobie liczby pojedynczej:
„podnoszę głos do ciebie”,
„I w bólach konwulsyjnych tarza się ma dusza” itd.
- Silnie jest tu podkreślony indywidualizm osoby mówiącej w wierszu. Spróbujmy scharakteryzować nadawcę.
- To człowiek „utrapion srodze”, który chciałby się wyrwać ze szponów zła.
- Człowiek zmęczony i załamany ludzką podłością; przepełnia go wstręt do ludzi.
- Człowiek, który chce uciec od myśli i pamięci, pogrążyć się w niebycie.
- Człowiek o zbolałej duszy, któremu trudno jest żyć.
Nawiązania religijne w tym wierszu
Wiersz nawiązuje do formy modlitwy błagalnej.Łatwo możemy go skojarzyć:Ten wiersz można potraktować jako wyznanie nowej wiary – nihilizmu. Wiersz formalnie jest bardzo podobny do litanii – popularnej modlitwy chrześcijańskiej, w której wyznawcy tej religii zwracają się do Maryi, Jezusa czy świętych z prośbą o łaski i opiekę. „Ja” liryczne zamiast tradycyjnie do świętych osób, zwraca się do nirwany, co konserwatywnym odbiorcom mogło wydać się obrazoburcze…
- z chrześcijańską modlitwą Ojcze nasz:
„Przyjdź twe królestwo jako na ziemi, tak i w niebie”Słowa „Przyjdź twe królestwo…” oraz „I przyjdź królestwo twoje na ziemi, jak i w niebie” otwierają i zamykają dzieło, tworząc klamrę. - Z biblijnym Psalmem 129 (130) De profundis clamavi ad Te, Domine („Z głębokości wołam do Ciebie, Panie”)
„Z otchłani klęsk i cierpień podnoszę do ciebie głos, Nirwano!”
Dekadenckie nastroje
- To niejedyny wiersz, w którym poeta daje wyraz swoim dekadenckim nastrojom. Podobnie czyni w znanych utworach takich jak Nie wierzę w nic…, Koniec wieku XIX.
- W wierszu Nie wierzę w nic… poeta przedstawia definicję pojęcia nirwany:
I jedno mi już tylko zostało pragnienie
Nirwany, w której istność pogrąża się cała
W bezwładności, w omdleniu sennym, tajemniczym
I nie czując przechodzi z wolna w nieistnienie.
Dusza ma, która w wnętrzu swoim tworzy…
Budowa wiersza
Ten wiersz zaliczymy do liryki bezpośredniej. Nadawca wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej: „dusza ma”, „głos żaden uszu mych nie trąca” itd. Wiersz składa się z trzech czterowersowych zwrotek o rymach okalających (typu abba, cddc). Ma regularną budowę.
Dusza – bohaterka utworu
I strofa
- Dusza ukazana jest jako byt aktywny, który „w wnętrzu swoim tworzy”, lecz ta aktywność nie ratuje jej przed poczuciem pustki i marazmem.
II strofa
- Dusza pogrąża się coraz głębiej i głębiej w sobie, lecz jej właściciel nadal czuje się jak bez duszy.
III strofa
- Dusza leci kędyś poza obręb bytu. Nadchodzi nirwana:
Nirwana świat mi szarą okrywa zasłoną
i wszystko się pogrąża w otchłaniach niebytu.
- Dusza ukazana została jako dynamiczna, „kreatywna”. Tę jej cechę podkreślają dynamiczne czasowniki: „wejdzie”, „leci”, „tworzy”.
- Dusza to jedyna możliwość kontaktu ze światem, gdyż zmysły pozostają wyłączone:
słucham, ale żaden głos uszu mych nie trąca,
patrzę, lecz bezmiesięczna mi noc i bezgwiezdna.
Bezkresne przestrzenie
- Poeta wyolbrzymia wielkość przestrzeni; ukazuje je jako bezkresne, przeogromne, nieograniczone: „bezdenne głębie”, „coraz niżej tonie”, „coraz szersze błonie”, „bez czasu”, „bez końca”, „otchłanie niebytu” itd.
- W I strofie poeta zastosował przerzutnię dla pokazania nieograniczoności.
- W III strofie mowa jest o przekraczaniu zdawałoby się nieprzekraczalnych granic: „Dusza ma leci kędyś poza obręb bytu”. Poza obrębem bytu brak rzeczywistości – jest nicość, niebyt… I tam właśnie zmierza dusza szukająca ukojenia.
Nirwana
- Jest ratunkiem, pocieszeniem, ukojeniem:
- świat mi szarą okrywa zasłoną.
- Jest trwałym elementem w świecie pozbawionym granic.
- Jest to odniesienie do filozofii Schopenhauera.
Motywy dekadenckie
- Typowe dla dekadentyzmu motywy to:
- Puste, wielkie przestrzenie: „błonie (…) puste, głuche i bez zorzy”.
- Poczucie wyobcowania, alienacji, zamknięcia na świat: „głos żaden uszu mych nie trąca”.
- Noc, ciemność: „bezmiesięczna mi noc i bezgwiezdna”.
- Mgła: „w jakąś rozwiej przestrzenną, cichą i zamgloną”.
- Nirwana: „świat mi szarą okrywa zasłoną”.
- Ten wiersz to przykład typowej liryki modernistycznej. Bohaterem utworu poeta uczynił duszę. W tym wierszu mamy do czynienia z dekadencko-pesymistycznym nastrojem, symbolizmem, poszukiwaniem ratunku w nirwanie.
Zobacz: