Karierowicz

Karierowicz to człowiek bez skrupułów dążący do zrobienia kariery, a tym samym osiągnięcia dobrej pozycji społecznej, która jest głównym celem życia. To, rzecz jasna, trochę uproszczona definic­ja.

W dzisiejszych czasach słowo kariera ma raczej pozytywny wydźwięk. Za to określenie karierowicz brzmi trochę pogardliwie.
Kariera kojarzy się z osiągnięciami – naukowymi, finansowymi, artystycznymi, ze sławą i podziwem.

Natomiast gdy nazywamy kogoś karierowiczem, mamy na myśli człowieka o wypaczonej osobowości, dla którego liczą się tylko pieniądze i sukces i który jest gotów dojść po trupach do celu. Osiągnięcie tego celu często wiąże się z moralnymi kompromisami, rezygnacją z ideałów młodości czy nawet krzywdą innego człowieka.

Miasto szczególnie sprzyja robieniu kariery, bo miasto to pieniądze, a pieniądze to społeczny prestiż.

Miasto wkracza do powieści realistycznej XIX w., jej autorzy analizują procesy, jakim podlega człowiek dążący do osiągnięcia cenionej pozycji społecznej. Pozycję tę może dać tylko pieniądz. Na zachodzie Balzak, a na wschodzie Dostojewski pokazują mechanizmy powodujące myśleniem i działaniem karierowiczów. W mniemaniu Rastignaca z Ojca Goriot i Łużyna ze Zbrodni i kary kariera pozwoli im osiągnąć pełnię szczęścia. Karierowiczostwo pozostanie niemniej istotnym problemem społecznym w XX stuleciu. Nałkowska – spadkobierczyni wielkich realistów – uczyni karierowicza jednym z głównych bohaterów Granicy – swojej powieści psychologicznej.

Z prowincji do stolicy

Zarówno Rastignac do Paryża, jak Łużyn do Petersburga przyjeżdżają z prowincji. Wielkie stolice upajają obydwu prowincjuszy. Drobny dorobkiewicz Łużyn w Petersburgu zamierza zapoznać się z odpowiednimi ludźmi na wysokich stanowiskach. Z kolei dwudziestoparoletni Eugeniusz ma w stolicy zdobyć wykształcenie prawnicze, ale już po pierwszym roku studiów orientuje się, że ta droga nie doprowadzi go na szczyty społeczne. Spędzając wakacje u rodziny na wiejskim folwarczku ojca, z niesmakiem obserwuje drobiazgową oszczędność rodziców. Podsyca to w nim żądzę wybicia się i zrobienia kariery. Czarem męskiej urody postanawia uwieść paryskie salony. Zabiera się do tego planowo i entuzjastycznie. Korzysta z protekcji i już po pierwszym balu „być dopuszczonym do tych złoconych salonów” staje się jego jedynym pragnieniem. Pieniądze działają na karierowiczów jak narkotyk.

Charakterystyczny dla prowincjuszy kompleks niższości w zetknięciu z wielkopańską stolicą natychmiast budzi w obydwu bohaterach pogardę dla ludzi niższego stanu.

Cel uświęca środki

W odróżnieniu od drobnomieszczańskiego, małodusznego Łużyna wrażliwy Eugeniusz Rastignac z początku waha się co do metod robienia kariery. „Jak bywa u ludzi wyższych, zrazu chciał zawdzięczać wszystko własnej zasłudze”. Po powrocie z pierwszego balu o drugiej w nocy stara się nadgonić stracone godziny, ucząc się w „lichej surducinie przy nędznym ogniu z torfu”. „Postanowił wytyczyć dwa równoległe podkopy, aby dojść do fortuny, (…) stać się uczonym i światowcem”.

Brzydzący się taką perspektywą Eugeniusz, chrześcijanin, postanawia „pracować szlachetnie, święcie (…), zawdzięczać los tylko własnym trudom”, ale jednocześnie przerażony wizją szarej egzystencji „wdziewa nowy kostium poranny”, mówiąc z dumą: „Wyglądam wreszcie na panicza!”. W konfrontacji z rzeczywistością przekonuje się, że aby wspiąć się na szczyt drabiny społecznej, trzeba kalkulować z zimną krwią.

Gruboskórny Łużyn od początku kpi z marzycielstwa i egzaltacji innych, szczycąc się umiejętnością ekonomicznej kalkulacji. Jest przeciwnikiem chrześcijańskiego przykazania, które każe mu dzielić się z bliźnim tym, co ma.

Okazja czyni złodzieja

Krótka kariera Zenona Ziembiewicza z Granicy skończyła się groteskowo i tragicznie. W powieści psychologicznej z lat 30. XX w. Nałkowska oddaje jałowość życia swojego bohatera. Zenon niejako bezwolnie i powoli poddaje się życiu.

Kariera Zenona nie tyle jest dążeniem do tytułów, funkcji i dobrobytu, co ucieczką przed marazmem wiejskiej egzystencji i tandetnych mieszczańskich kamienic.

Nałkowska przygląda się człowiekowi, który swój los złożył w ręce przypadku i zgadza się na wszystko, co podsuwa mu życie, zbliżając go do celu. Aby ukończyć studia w Paryżu, korzysta z propozycji starosty Czechlińskiego. Kolejne „drobne” kompromisy sprowadzające się do wykonywania poleceń zwierzchników przychodzą mu równie łatwo.

Praca w Niwie zawodzi oczekiwania Zenona. Redakcja mieści się w brudnym pokoiku wypełnionym zaduchem cudzych kuchni i śmietników. Nie zmienia to faktu, że Ziembiewicz trwa w tej dusznej rzeczywistości za cenę robienia nie tego, co chciał, bowiem „to wszystko wydawało mu się jakimś prowizorium, poprzedzającym życie właściwe”.

Ziembiewicz powoli oddala się od siebie, zatraca granicę między prawdą a kłamstwem, ale nie ma poczucia winy za własny konformizm. „Jest się takim, jak miejsce, w którym się jest” – mówi.

Wpadając zaś w euforię z powodu kolejnego awansu na prezydenta miasta, Zenon daje świadectwo naiwności: „Myślę, że teraz dopiero będę miał więcej sposobności do inicjatywy, że będę daleko swobodniejszy niż dotąd” – zwierza się Elżbiecie, łudząc się, że został doceniony przez miejscową elitę, gdy tymczasem jest tylko wygodnym alibi – jak to się wkrótce okaże – dla arystokracji, przeciwko której knują socjaliści.
Przyszedł czas, by zapłacić za błędy, a za karierowiczostwo Ziembiewicz musi zapłacić szczęściem najbliższych i włas­nym.

 

Karierowicz w literaturze

  • Klaudiusz, bohater Hamleta Williama Szekspira – ten stryj tytułowego bohatera doszedł do władzy w nieuczciwy sposób. Najprawdopodobniej (mówi o tym duch ojca Hamleta!) to on jest zabójcą swego brata i władcy. Nie uszanował żałoby po królu i w dwa miesiące po śmierci starego Hamleta poślubił jego żonę, Gertrudę.
  • Makbet, tytułowy bohater tragedii Szekspira – ten bohater również torował sobie drogę do tronu nieuczciwie i po trupach. Ofiarą Makbeta i jego żony był dobry i łas­kawy król Dunkan, przyjaciel bohatera Banko oraz żona i dzieci Makdufa.
  • Pan Jourdain – bohater komedii Moliera Mieszczanin szlachcicem to bardzo bogaty, ale tępy i naiwny mieszczanin. Kupuje sobie pochlebców, którzy bez skrupułów wykorzystują go. Żyje wystawnie, bierze lekcje fechtunku i filozofii, stara się naśladować arystokrację. Niestety, tylko się ośmiesza. W dodatku wcale tego nie zauważa. Ta komedia pokazuje, czym dla współczesnych Molierowi mieszczan mogła być kariera – oznaczała ona stanie się szlachcicem, bycie równym ludziom z największych i najstarszych rodów.
  • Balladyna, tytułowa bohaterka dramatu Juliusza Słowackiego to kolejny po Makbecie i Klaudiuszu przykład nieuczciwego zdobycia władzy. Balladyna to większa nawet karierowiczka niż Makbet czy Klaudiusz – ci bowiem pochodzili z wysokich rodów, a Balladyna, zanim została żoną Kirkora, mieszkała w ubogiej chacie jako córka chłopki – wdowy. Jest jeszcze bardziej zdeterminowana niż tamci i dopuszcza się, kto wie czy nie większych, niegodziwości: zabija własną siostrę, walczy o tron z własnym mężem (który ginie w tej walce), podstępnie pozbywa się oddanego jej kochanka i współpracownika oraz wyrzeka się własnej matki.
  • Ojciec Goriot, bohater powieści Honoriusza Balzaka, dorobił się majątku na sprytnym handlu mąką. Swoim córkom zapewnił kariery towarzyskie i szacunek dzięki tym nie do końca fair zdobytym pieniądzom. Po prostu odpowiednio wydał je za mąż: jedną z nich za bogatego finansistę, drugą za arystokratę. Jeszcze ważniejszym chyba bohaterem – karierowiczem jest Eugeniusz de Rastignac, biedny prowincjusz, który przyjeżdża do Paryża. Wielkie znaczenie ma tu wyzwanie rzucone przez niego miastu po pogrzebie ojca Goriot: „Jeszcze się spróbujemy”. Na początku wrażliwy i niepozbawiony skrupułów, Eugeniusz początkowo brzydzi się niektórymi metodami robienia kariery. Naiwnie „zrazu chciał zawdzięczać wszystko własnej zasłudze”. Potem jednak radzi sobie coraz lepiej: ma wpływową kochankę, znajomości. Nie chce już więcej żyć w nędzy.
  • O karierze sporo można przeczytać również w Lalce Bolesława Prusa. Przesadą byłoby jednak uznanie Stanisława Wokulskiego za typowego karierowicza. Bohater, choć dorobił się sporego majątku, postępuje często w sposób sprzeczny z kodeksem karierowicza. Choć ma rozmach i talent do interesów, w pewnym momencie okazuje się, że o wiele ważniejsze są dla niego miłość i zainteresowania naukowe. Choć na pewno typowo karierowiczowskim posunięciem było poślubienie brzydkiej, zakochanej w nim do szaleństwa Małgorzaty, właścicielki sklepu…
    Zawistni ludzie chętnie rozmawiają o majątku, który zdobył Wokulski. Nie są mu życzliwi: „Karierę zrobił! – mówił gruby głos. – Za młodu wysługiwał się takim jak my, a ku starości chce mu się fagasować wielkim panom”, „ale te miliony, zarobione na dostawach w czasie wojny, z daleka pachną kryminałem”, „w każdym razie ciemna to figura. (…) Rzuca się w prawo i w lewo, sklepu nie pilnuje, perkaliki sprowadza, szlachtę jakby chciał naciągnąć…”.
  • Łużyn z powieści Fiodora Dostojewskiego pt. Zbrodnia i kara to antypatyczny karierowicz. Leczy kompleks niższości posępną wyniosłością. Planuje małżeństwo z piękną Dunią Raskolnikow – liczy na to, że ta uboga dziewczyna będzie całkowicie od niego zależna. Jest gruboskórny, wręcz chamski, wierzy w siłę pieniądza. Kpi z idealistów i marzycieli. Patrzy z pogardą na biedniejszych od siebie.
  • Karol Borowiecki, bohater Ziemi obiecanej Władysława Reymonta – rezygnuje z małżeństwa z ukochaną Anką i oświadcza się grubo ciosanej Madzie Muller, córce bogatego fabrykanta. To małżeństwo jest przepustką do kariery. Nie będzie jednak szczęśliwy…
  • Nikodem Dyzma, bohater Kariery Nikodema Dyzmy Tadeusza Dołegi-Mostowicza – nieoczekiwanie, dzięki przypadkowo zdobytemu zaproszeniu na salony, ten człowiek wyrabia sobie stosunki i zaczyna zarabiać spore pieniądze. W końcu zostaje wyskiej rangi urzędnikiem, choć zupełnie nie zna się na podległych mu sprawach. To niewiarygodny awans.
  • Zenon Ziembiewicz, bohater Granicy Zofii Nałkowskiej – jego kariera skończyła się groteskowo i tragicznie. Bohater nie był odważny ani nie miał rozmachu – starał się tylko uciec przed nudą wiejskiego życia – nie kierowały nim żadne wielkie ambicje. Zawsze jest gotów na jakieś małe kompromisy i ustępstwa, aż w końcu staje się konformistą.

 

Ewolucja bohatera

Karierowicz przechodzi ewolucję od bohatera podejmującego krwawą walkę o tron do kapitalisty, fabrykanta, urzędnika państwowego – grubej szyszki. Zawsze ta walka – czy to o tron czy o lepszą pozycję i pieniądze – brudzi ręce. Niekoniecznie krwią. Na ogół karierowicze w literaturze to mężczyźni. Wyjątkami są Balladyna i lady Makbet. Dopiero w XX wieku na scenę literacka na dobre weszła kobieta karierowiczka, np. upiorna Basia ze Zwału czy bohaterki sztuki pt. Tiramisu, kobiety sukcesu.

Profil psychologiczny karierowicza

  • Zdeterminowany, żądny sukcesu i pieniędzy. Często pochodzi z małego miasta.
  • Sprytny, bezwzględny, wyznaje zasadę, że cal uświęca środki. Docenia rolę przypadku – często potrafi umiejętnie go wykorzystać.
  • Bywa konformistą.
  • Czasem przechodzi przemianę wewnętrzną jak Makbet czy Rastignac – z wrażliwego, dobrego człowieka zmienia się w lwa salonowego, staje się bardziej bezwzględny.
  • Ceni życie na wysokim poziomie, boi się biedy i nudnego, smutnego życia.
  • Umie wykorzystać swoją szansę, jest czujny.
  • Swoją moralność podporządkowuje celowi. A wiadomo, co się dzieje z moralnością, gdy celem są wielkie pieniądze i władza…

 

Zobacz:

Karierowicze w pracach pisemnych

Eugeniusz de Rastignac – bohater Ojca Goriot

Jak literatura przedstawia człowieka dążącego do osiągnięcia kariery?

Porównaj sylwetki trzech karierowiczów: Eugeniusza de Ras­tignaca, Aleksandra Łużyna i Zenona Ziembiewicza.

Karierowicze w pracach pisemnych