Tego się naucz!

Dobrze byłoby umieć:

  • Wskazać w dramacie elementy realistyczno-obyczajowe. Taki charakter ma akt I, który zawiera 38 scen ukazujących relacje między chłopami a inteligencją (na przykładzie rozmowy Czepca z Dziennikarzem, Pana Młodego z Panną Młodą i innych).
  • Wskazać elementy fantastyczno-symboliczne. Taki charakter ma drugi akt, w którym mamy do czynienia z pogłębioną analizą psychologiczną postaci; pojawiają się wtedy osoby dramatu. Pamiętaj, bardzo ważne jest, byś pamiętał, jakie widmo ukazało się której postaci występującej w sztuce, co ono symbolizowało, jakie cechy danego bohatera ucieleśniało. Pamiętaj więc, że Isi ukazał się Chochoł, Marysi – Widmo, Dziennikarzowi – Stańczyk, Poecie – Rycerz, Panu Młodemu – Hetman, Dziadowi – Upiór, Gospodarzowi – Wernyhora. W trzecim akcie splatają się wątki realistyczne i symboliczne. Wesele zyskuje wymiar i rangę dramatu narodowego. Musisz umieć określić, jakie znaczenie miało zgubienie przez Jaśka złotego rogu, oraz zinterpretować somnabuliczny taniec weselników w rytm melodii granej przez Chochoła.
  • Kolejny problem to kto, jest kim w Weselu. Powinieneś umieć wskazać, jakim postaciom realnym odpowiadają bohaterowie dramatu.
  • Scharakteryzować stosunki między chłopami a szlachtą ukazane w dramacie, przy okazji także wskazać w utworze Wyspiańskiego elementy satyryczne, kpinę z młodopolskiej ludomanii. Poza tym ważną umiejętnością jest nakreślenie portretu chłopów oraz scharakteryzowanie pokolenia dekadentów. Określ, o co obwinia artysta młodopolan, jakie stawia im zarzuty.
  • Przedstawić znaczenie symboli w Weselu – np. czego symbolem jest Chochoł, taniec chocholi, złoty róg, złota podkowa, czapka z pawimi piórami. To nie wszystko, bo trzeba jeszcze określić rodzaje symboli w dramacie. Będą to symboliczne postacie (osoby dramatu – czyli np. Wernyhora, Hetman, Stańczyk), przedmioty (np. złoty róg, złota podkowa), symboliczne miejsca (bronowicka chata) i symboliczne sytuacje (np. taniec kończący dramat).

Geneza i tytuł dramatu

Wesele po raz pierwszy zostało wystawione 16 marca 1901 roku na scenie krakowskiego Teatru Miejskiego. Łączyło się ze skandalem towarzyskim, gdyż na widowni zasiedli ci, którzy stali się pierwowzorami bohaterów dramatu. Nawet niektóre zdarzenia czy rozmowy oparte były na rzeczywistych. Tytułowe wesele odbyło się kilka miesięcy wcześniej, 20 listopada 1900 roku w podkrakowskich Bronowicach. Poeta Lucjan Rydel (w dramacie Pan Młody) ożenił się z chłopską córką Jadwigą Mikołajczykówną, a na tym weselu bawili się i bronowiccy chłopi, i krakowska inteligencja. Zaproszony został także Stanisław Wyspiański.

Szukaj powiązań
Wesele to bardzo wdzięczny temat literacki, który pozwala poruszyć szereg istotnych problemów, nie tylko związanych z zabawą i tańcem.

  • Wesele Jagny i Macieja Boryny (Chłopi Władysława Reymonta);
  • Wesele w Atomicach;
  • Uroczystość ślubu w nowatorski sposób opisana w Miazdze Jerzego Andrzejewskiego.

Tematy, z którym można powiązać Wesele

  • taniec,
  • artysta,
  • synkretyzm sztuk,
  • ocena narodu polskiego,
  • niepodległość,
  • tradycja romantyczna,
  • konflikty społeczne.

O co chodzi w lekturze?
Chata bronowicka, w której odbywa się wesele, staje się sceną narodową, a zabawa – pretekstem do stawiania ważnych pytań: czy Polacy dorośli do prawdziwego czynu wyzwolenia ojczyzny? (nie), czy Polacy dorośli do zapomnienia o dawnych urazach i wspólnego działania? (nie) i czy Polacy dorośli do wielkich postaci, legendy własnego narodu? (nie).

Akcja w wielkim skrócie

  • Akt I
    Prezentuje gości z miasta i chłopów z Bronowic. Nie brak prawdziwych indywidualności! Dialogi między szlachtą a chłopami charakteryzują i chłopów, i panów, zarysowują konflikty i brak porozumienia między nimi.
  • Akt II
    Do izby przybywają fantastyczni goście – osoby dramatu, widma, które ukazują się wybranym weselnikom. Wernyhora wręcza Gospodarzowi złoty róg, który ma poderwać wszystkich do powstania, obarcza go misją zwołania ludzi z bronią w ręku i organizacji zrywu niepodległościowego.
  • Akt III
    Przynosi wiele rozczarowań. Zmęczony Gospodarz powierzył złoty róg Jaśkowi, lecz ten zgubił go, schylając się po czapkę z pawimi piórami. Gopodarz śpi, a lud rzeczywiście zbiera się i czeka na Wernyhorę. Przybywa Chochoł i zaczyna grać na patykach niby na skrzypcach. W takt jego muzyki goście weselni ruszają do tańca – a jest to taniec bolesny, letargiczny, somnabuliczny – dreptanie w kółko zamiast walki zbrojnej.

Jaką ocenę poszczególnych warstw społecznych zawarł Wyspiański w Weselu?

Chłopi i inteligencja w Weselu

Uroczystości weselne stały się znakomitą okazją do przyjrzenia się relacjom dwóch grup społecznych: inteligencji i chłopom. Wyspiański dokonał pesymistycznej oceny polskiego społeczeństwa, które nie jest w stanie zjednoczyć się, by walczyć o wolność ojczyzny.

Czepiec próbuje porozmawiać o polityce, ale zostaje zlekceważony przez Dziennikarza, który wolałby widzieć wieś sielankową:

Niech na całym świecie wojna,
byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna.

Scena ta kończy się smutnym stwierdzeniem Czepca:

A, ja myślę, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!

Panowie boją się, że polityczne zaangażowanie chłopów obróci się przeciwko nim (pamięć o rzezi galicyjskiej jest wciąż żywa). W rozmowach chłopów z panami widać niemożność porozumienia się – Radczyni w rozmowie z Kliminą wykazuje się kompletnym brakiem orientacji w realiach wiejskiego życia. Chłopi są nieufni – mają świadomość tego, że inteligencka fascynacja wsią jest płytka i że jest ona wynikiem przemijającej mody.

Wyspiański dokonuje surowej krytyki młodopolskiej ludomanii. Fascynacja wsią u Pana Młodego przybiera karykaturalne, niemal groteskowe rozmiary:

pod spód więcej nic nie wdziewam,
od razu się lepiej miewam.

O tym, że to pozorny zachwyt, świadczy fakt, że zabrania swojej siostrze pocałować parobka („drużbowie za głupi na to”) i sam nie jest pewien, czy żeniąc się z chłopką nie zdradza własnej klasy.

Gospodarz za to zafascynowany jest siłą i godnością chłopów, wśród których żyje już dziesięć lat:

A bo chłop i ma coś z Piasta,
coś z tych królów Piastów – wiele! (…)
chłop potęgą jest i basta!

Chłopi

  • Mają zapał do walki, interesują się polityką.
  • Lecz brakuje im świadomości narodowej, odpowiedzialności, umiejętności zrezygnowania dla sprawy narodowej z własnych korzyści (np. Jasiek gubi złoty róg, schylając się po czapkę z piórami).
  • Potrzebują silnego, odpowiedzialnego przywódcy, który poprowadzi ich do walki.

Inteligencja

  • Jest spadkobierczynią szlacheckich tradycji narodowyzwoleńczych, powinna przewodzić w walce; brakuje jej jednak chęci działania.
  • Gospodarz kompromituje się jako ewentualny przywódca powstania, oddaje złoty róg Jaśkowi, zapomina o misji powierzonej mu przez Wernyhorę.
  • Poeta jest pogrążony w apatii, boi się czynu.
  • Dziennikarz, zamiast zagrzewać do walki, wspomina klęski Polaków.
  • Inteligencja powinna być duchowym przywódcą, jednak nie ma wśród niej nikogo, kto udźwignąłby ciężar zadania.

 

Ocena społeczeństwa polskiego

Powstanie w Weselu nie wybucha. Żadna z grup społecznych nie dorosła do niego. Wyspiański rozprawia się z zakorzenionymi w polskiej świadomości mitami, m. in. z głoszonym w romantyzmie mitem jedności narodowej. Dość przypomnieć głoszone przez Zygmunta Krasińskiego hasło:

Jeden tylko, jeden cud:
Z Szlachtą polską polski Lud.

W dramacie widać fałsz przeświadczenia, że szlachta (inteligencja) jest przewodnią siłą narodu. Artysta sprzeciwia się także idealizowaniu chłopów po powstaniu kościuszkowskim – rozprawia się także z mitem chłopa kosyniera. Konfrontuje z trudną rzeczywistością wszystkie marzenia Polaków o odrodzeniu kraju.

Szukaj powiązań
Ocena narodu polskiego pojawia się w wielu utworach, np.

  • w Pieśni o spustoszeniu Podola Jana Kochanowskiego (Polak przed szkodą i po szkodzie głupi);
  • Grobie Agamemnona Juliusza Słowackiego (Polska była „pawiem narodów” i „papugą”; skończyło się to fatalnie, bo została „służebnicą cudzą”);
  • Modlitwie dziękczynnej z wymówką Andrzeja Bursy (osoba mówiąca w wierszu ma pretensje do Boga, że stworzył ją Polakiem);
  • Co o bigosie pisać narodowym… Ernesta Brylla;
  • Skumbriach w tomacie Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i w przedstawieniach Teatrzyku „Zielona Gęś”.

 

Portret pokolenia dekadentów

Tak by się nam serce śmiało
do ogromnych, wielkich rzeczy,
a tu pospolitość skrzeczy.

Ową pospolitość odnieść można do pokolenia Młodej Polski, które pokazuje Wyspiański w swoim dramacie. Młodzi dekadenci – Poeta, Nos – nie są w stanie sprostać zadaniom, które stawia przed nimi rzeczywistość. Nie potrafią zdobyć się na żaden czyn. Poeta marzy o byciu wieszczem, ale w swoich utworach pisze raczej o bezsensie istnienia, poddaje negacji wszystkie wartości. Nos jest karykaturą młodopolskiego cygana uciekającego w alkohol:

Piję, piję, bo ja muszę,
bo jak piję, to mnie kłuje;
wtedy w piersi serce czuję,
strasznie wiele odgaduję. (…)
Chopin, gdyby jeszcze żył,
toby pił.

Szukaj powiązań

  • z modernistycznymi utworami dekadenckimi, np. z Końcem wieku XIX, Nie wierzę w nic… i Hymnem do Nirwany Kazimierza Przerwy-Tetmajera;
  • z antydekadenckim Kowalem Leopolda Staffa;
  • z schopenhaueryzmem i nietzscheanizmem.

 

Kompozycja dramatu

Na ogół mówi się, upraszczając nieco sprawę, że I akt ma charakter realistyczny, II – fantastyczny, zaś III – symboliczny. Nazywa się też dzieło dramatem realistyczno-symbolicznym. Warstwa realistyczna przypomina jasełka – bohaterowie, rozmawiający na ogół w parach, czasem w kilka osób, po zakończeniu dialogu znikają ze sceny, ustępując miejsca innym. Często są to pary mieszane – chłopi i inteligenci. Dramat otwiera dość ostre starcie między Dziennikarzem a Czepcem – chłop domaga się uwagi, rozmowy o polityce, docenienia jego zainteresowania, potraktowania jak równego partnera w dialogu. I słusznie… Natomiast Dziennikarz, ku jego irytacji (Czepiec do bardzo krewki człowiek) opędza się przed nim, lekceważy go. To, że chłopi mogą interesować się polityką nie mieści mu się w głowie – pielęgnował bowiem model „wsi zacisznej, wsi wesołej” opiewanej w Pieśni świętojańskiej o sobótce Kochanowskiego. Zbywa Czepca słynnymi słowami: „Niech na całym świecie wojna, / Byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna”. Dialogi chłopów i inteligentów ujawniają olbrzymią przepaść między nimi. Czasem są dramatyczne i ostre, a czasem… przypominają komedię obyczajową!

Po zakończeniu I aktu pojawia się symbol, wizja i fantazja. Spotkania gości z widmami to właśnie ta druga, symboliczna warstwa dramatu. Te sceny mają wymowę i psychologiczną, i narodową. Końcowa scena, zamykająca akt III – somnabuliczny taniec – jest bardzo nośnym symbolem.

Obie warstwy dramatu są bardzo ważne. Realistyczna ukazuje obyczaje, charakteryzuje bohaterów i stosunki chłopi – szlachta oraz ironizuje z ludomanii, ważnego wówczas zjawiska kulturowego. Symboliczna niesie zaś ponadczasowe narodowe przesłanie.
Zauważmy też, że kompozycja dramatu oparta jest na trzech porach doby – są to wieczór, noc i świt.

W I akcie – wieczornym – goście świetnie się bawią. Atmosfera jest normalna, jak to na weselu: żarty, docinki, nieporozumienia, ale i dobra zabawa.

Nadchodzi północ – tradycyjna godzina duchów. I zaczyna się akt II. Goście stają się skłonni do refleksji. Chata bronowicka przestaje być miejscem hucznej zabawy, a staje się symbolem Polski. Wtedy to pojawiają się widma.
W III akcie świt przywołuje zebranych do rzeczywistości, a jednak wszyscy są senni, odurzeni.

 

Co komu w duszy gra?

Pojawiające się w dramacie widma są uosobieniem rozterek, marzeń i problemów. Pojawienie się osób dramatu poszerza znacznie problematykę utworu, pozwala na wgłębienie się w dusze bohaterów. Staje się dziełem o naturze ludzkiej, lękach i obsesjach.

  • Marysi ukazuje się Widmo – duch jej dawnego narzeczonego. Dziewczyna, choć jest mężatką, tęskni za utraconą miłością.
  • Dziennikarzowi ukazuje się Stańczyk, który wręcza mu swą błazeńską laskę i powierza mu pewną misję: „Masz tu kaduceus polski, mąć nim wodę, mąć”. Bohater jest rozdarty wewnętrznie i cierpi z powodu błazeńskiej roli, jaką odgrywa w swoim środowisku.
  • Poecie ukazuje się rycerz Zawisza Czarny, bohater spod Grunwaldu. Przypomina Poecie, że przed „świtem” wyzwolenia potrzeba narodowi wieszcza, który wskrzesi w narodzie siłę, przypomni jego dawną chwałę i wielkość. Poeta marzy o tym, by zostać wieszczem – odczuwa pragnienie potęgi, ale jednocześnie strach przed słabością.
  • Panu Młodemu ukazuje się Hetman – Franciszek Ksawery Branicki, zdrajca ojczyzny, jeden z targowiczan. Hetman zarzuca Panu Młodemu zdradę stanu: „Czepiłeś się chamskiej dziewki?!”. Okazuje się, że ślub z wiejską dziewczyną nie był wynikiem głębokiego uczucia, lecz powierzchownej fascynacji wsią.
  • Dziadowi ukazuje się Upiór – Jakub Szela, przywódca rzezi galicyjskiej. Dziad sceptycznie patrzy na zbratanie się chłopów i inteligencji.
  • Gospodarzowi ukazuje się Wernyhora – postać z romantycznej poezji, legendarny prorok i lirnik ukraiński. Uwaga! Wernyhora różni się od pozostałych osób dramatu tym, że pozostawia po sobie dowody obecności (złoty róg i złotą podkowę). Gospodarz marzy o wielkim czynie narodowym, a jednocześnie nie potrafi podjąć działania.

 

Słynne symbole

  • Złoty róg – jest symbolem wyzwolenia, sygnałem wzywającym do powstania, budzenia woli walki w ludziach. Fakt, że Jaśko gubi ten cenny dar Wernyhory, uniemożliwia zryw wyzwoleńczy. „Miałeś, chamie, złoty róg, / miałeś, chamie, czapkę z piór / (…) ostał ci sie ino sznur” – te słowa weszły do języka potocznego. Symbolizują wielką szansę, która została zaprzepaszczona. Głupią stratę z własnej winy zamiast wielkiej korzyści.
  • Pawie pióra – symbol własności, egoizmu, prywaty i próżności. Jaśko zgubił złoty róg, właśnie schylając się po czapkę! Wyciągając ręce po „swoje”, po piękny „gadżecik”, chłopak zaprzepaścil szansę na wyzwolenie narodu z jarzma niewoli. Nie powinno się więc stawiać spraw prywatnych przed narodowymi… Ta scena to też przyczynek do charakterystyki chłopów – egoistycznych, próżnych, przywiązanych do własności.
  • Złota podkowa – podkowa na ogół odczytywana jest jako symbol szczęścia. W dramacie taką podkowę zgubil koń Wernyhory, a skrzętna Gospodyni schowała ją do skrzyni. Może więc być podkowa symbolem szczęścia odłożonego na później – na razie wielka radość dla Polaków, odzyskanie niepodległości, jest niemożliwa, bo Polacy nie dorośli do walki o nią. Ten czas jeszcze nie nadszedł… Ale kto wie? Jest jakaś iskierka nadziei… Ale podkowa może być też przyczynkiem do charakterystyki chłopów – chciwych, dbających tylko o własne sprawy.
  • Chochoł – czyli krzak róży owinięty słomą, by przetrwał zimę. Ponieważ wesele odbywało się w listopadzie, ogród pełen był chochołów… Ten symbol możemy interpretować pesymistycznie. Chochoł to krzak bez życia, „zamrożony” – symbolizuje martwicę narodu, brak życia, poezję grobową, pogrzebaną sprawę narodową. W wersji optymistycznej – róże znów rozkwitną wiosną dzięki ciepłej „kołderce” ze slomy… Może i sprawa narodowa w przyszłości rozkwitnie, odżyje? Trzeba tylko trochę czasu. To symbol wartości i idei zachowanej na przyszłość.
  • Chocholi taniec – powolny, letargiczny, senny, budzący grozę… Jest symbolem niemożności i marazmu narodu, z którego Wyspiański chciałby wyrwać rodaków.

 

Symboliczny charakter dramatu

Przypomnij sobie najważniejsze symbole w dramacie:

  • Chochoł – symbol martwoty i zniewolenia, ale też nadziei na odrodzenie się narodu.
  • Taniec chocholi – symbol apatii i niemocy.
  • Chata bronowicka – symbol polskiego społeczeństwa.
  • Złoty róg – symbol jedności, siły duchowej narodu, pragnienia działania, na jego głos Polacy mieli powstać do walki o wolność
  • Czapka z piórami – znak próżności, egoizmu, przedkładania własnego interesu nad sprawy narodu.
  • Złota podkowa – symbol szczęścia; Gospodyni chowa ją do skrzyni, co może oznaczać odłożenie tego szczęścia na później, ale także chciwość.

Spośród osób dramatu najbardziej wieloznaczny jest Chochoł. Być może, to symbol martwoty, fałszu, zniewolenia. Bywa też interpretowany jako ochrona, nadzieja na przyszłość – wiosną róża zakwitnie – Polska się odrodzi. Ciekawym symbolem jest także taniec do melodii granej przez Chochoła. Inspirację do tej sceny stanowił obraz Jacka Malczewskiego Błędne koło. Takie zakończenie sugeruje apatię, niemoc, niezdolność do czynu. Koło to powtarzalność – być może, polskich mitów, kompleksów czy ograniczeń. Ten zaklęty krąg nie pozwala na zerwanie z przeszłością, odrodzenie Polski i Polaków.

 

Źródła inspiracji Wyspiańskiego

  • literatura romantyczna – łą­czenie świata rzeczywistego z fantastyką;
  • koncepcja syntezy sztuk rozwinięta przez Ryszarda Wagnera – łączenie słowa poetyckiego z muzyką, śpiewem, tańcem, scenografią, światłem;
  • nawiązania do malarstwa: Błędnego koła Jacka Malczewskiego, Kościuszki pod Racławicami, Stańczyka i Wernyhory Jana Matejki.

 

Zapamiętaj terminy!

  • Dramat symboliczny – w modernizmie tworzyli go Stanisław Wyspiański i Stanisław Przybyszewski. W takich dramatach oprócz warstwy realiów i zwykłych wydarzeń ogromną rolę odgrywa warstwa symboliczna.
  • Dramat narodowy – takim dramatem, oprócz Wesela, są np. Dziady Adama Mickiewicza. Tego typu dzieła dotyczą spraw narodu – są związane z jego historią, tradycją, mentalnością, z cechami narodu, które wyróżniają go spośród innych. Zawiera ocenę narodu polskiego, stawia ważne pytania np. o gotowość Polaków do sprostania wielkim zadaniom, do jakich na pewno należało odzyskanie niepodległości.
  • Ludomania (chłopomania) – fascynacja wsią i jej kulturą, która ogarnęła młodopolskich twórców. To zachwyt nad siłą fizyczną i psychiczną chłopów, ich stylem życia, tak różnym od dekadenckiego, ich wolą życia. Najczęściej było to zainteresowanie płytkie, pobieżne, chwilowe oczarowanie. Owocami chłopomanii były najczęściej śluby inteligentów z chłopkami. W Weselu aż dwóch bohaterów ma żony – chłopki: Pan Młody i Gospodarz. To właśnie na przykładzie pary nowożeńców – przedstawionych z ironią i dystansem – widzimy, jak płytkie było zainteresowanie inteligentów wsią i jej kulturą! Pan Młody wciąż zachwyca się urodą i kolorowym strojem uroczej żony, a gdy ta zwierza mu się, że uwiera ją trzewik, proponuje jej „zezucie” (zdjęcie) butów! To wielki nietakt – oburzona Panna Młoda odpowiada, że „trza być w butach na weselu”. Radczyni jest zła na Pana Młodego i nie podoba jej się to małżeństwo – dość trzeźwo pyta go, o czym będą rozmawiać wieczorami. Dzieli ich wszak prawie wszystko – wykształcenie, zainteresowania, środowisko, w którym się obracali i język…

 

Zobacz:

Wiedza niezbędna do tematów z Wyspiańskiego

Wesele – motyw literacki

Wesele Stanisława Wyspiańskiego pytaniem o świadomość narodową Polaków.

Wesele w pytaniach i odpowiedziach

Historia oraz współczesność w Weselu Stanisława Wyspiańskiego

Wesele na maturze

Kto do kogo przychodzi w Weselu?