Arcydzieła do matury
Stany Zjednoczone Ameryki, rok 1922. Epoka jazzu, okres wielkiej prosperity gospodarczej i oszałamiających karier, gwałtownie rosnących fortun i rozbudzonych nadziei całego społeczeństwa. „Amerykański sen” zdaje się być o krok od spełnienia. Co w powieści przyciąga i intryguje? Tajemnicze miliony Gatsby’ego zdobyte w niewiadomy sposób. Okazały rolls-royce przywożący gości na przyjęcia. Zagadkowa przeszłość bohatera. Wielka namiętność niewygasła mimo upływu lat. Barwne sceny z życia amerykańskiej socjety. Egzystencja na krawędzi ryzyka. Pan Sowie Oczy. Nick Carraway i panna Jordan Baker
Gdy popełniona zostanie zbrodnia, której sprawca jest znany, wymiar sprawiedliwości dąży do zebrania dowodów i wymierzenia kary. A jeśli zbrodniarzem jest państwo, a sąd nie stoi na straży sprawiedliwości? Wtedy broni ofiar i szuka prawdy – literatura. Książka – zagrożeniem dla państwa… Losy najważniejszej powieści Sołżenicyna, pisanego przez ponad 20 lat Archipelagu GUŁag, są równie dramatyczne jak losy jej autora. Już samo zbieranie materiałów było niebezpieczne, zwłaszcza że znajdowały się w
Czy da się „przerobić” człowieka, przenieść go z jednej sfery społecznej do innej? Czy można z prostej dziewczyny sprzedającej kwiaty uczynić damę, która mogłaby się pokazać na królewskim dworze? Skąd pomysł? Myśl przewodnia i sam tytuł sztuki wiążą się z greckim mitem o Pigmalionie, legendarnym królu Cypru, który był rzeźbiarzem. Pewnego dnia król stworzył posąg niezwykle pięknej kobiety. Był on tak czarujący, że rzeźbiarz zakochał się w swoim dziele bez pamięci. Bogini miłości, Afrodyta, ulitowała się
Wyobraź sobie ziemię spaloną sierpniowym słońcem, szarą piaszczystą drogę. Wyobraź sobie leniwie ciągnące po pagórkach wozy. Jeżeli lepiej się rozejrzysz, w oddali zobaczysz miasteczko – niewielkie Jefferson. W nim zwykli, prości ludzie żyjący z dnia na dzień swoimi zwyczajnymi sprawami. Faulkner przekona Cię, że i w tym szarym świecie można odnaleźć niezwykłą światłość. .Jesteśmy na Południu, tam, gdzie William Faulkner znajdował inspiracje do swoich powieści. Szara rzeczywistość, troski i krzątanina raz w tygodniu przerywana niedzielnym
Dwunastego sierpnia zamordowano młodą pielęgniarkę, Dorotę Moser. Po niespełna trzech miesiącach w tym samym miejscu pojawiła się następna ofiara – siostra Irena. Ustalenie nazwisk zabójców nie sprawiło kłopotu, bo chociaż mordercy nie byli do końca przytomni – sami przyznali się do winy. Dlaczego obydwie dziewczyny zginęły? Kim byli sprawcy zbrodni? Gdzie w ogóle się znajdujemy? Miejsce akcji Usytuowana na skraju miasta willa, eufemistycznie zwana sanatorium, jest po prostu prywatnym szpitalem
Na środku sceny rośnie drzewo, pod nim leży kamień, kilka kroków dalej biegnie droga – na takim oto tle rozgrywa się akcja najgłośniejszego z dramatów Becketta: Czekając na Godota. Musicie przyznać, że scenografia jest niezbyt imponująca. Postaci też jest niewiele: dwaj główni bohaterowie o przedziwnych imionach Estragon (!) i Vladimir, dwie postaci drugoplanowe – Pozzo i Lucky, jest jeszcze nieznany nawet z imienia Chłopiec. Za chwilę coś się zacznie dziać
O czasie, akcji i osobach dramatu Matka Courage i jej dzieci, jak dowiadujemy się z pierwszej stronicy utworu, to kronika z wojny trzydziestoletniej, wojny, która trwała w latach 1618-1648 i toczyła się głównie na terenie Niemiec. Akcja dramatu została więc cofnięta głęboko w przeszłość. Zaczyna się wiosną 1624 r., a więc już w toku działań wojennych. W Dalarne werbowane jest wojsko do wyprawy na Polskę. Na scenę wkracza Matka Courage. Courage – to przezwisko, naprawdę mamy do czynienia z Anną
Przestrzeń okrutna i przestrzeń liryczna Hitlerowska okupacja w Czechach. Zima 1945 roku. Małomiasteczkowa stacja kolejowa. Tu pracuje młodziutki Miłosz Pipko. Kiedy po ciemku wychodzi do pracy na stację, matka odprowadza go wzrokiem zza firanki. Mamusia nigdy nie śpi spokojnie, gdy Miłosz ma nocną zmianę. Jak to dobrze, że Niemcy nie zamknęli jej w Peczkarnie, gdzie sąsiadka – pani Karaskowa przez wszystkie lata okupacji musiała wycierać krew po egzekucjach! Po torach kolejowych
To właśnie Proust w swoim niepowtarzalnym dziele, porzucając tradycyjne techniki fabuły i dialogu, stworzył utwór, który wypełniają wspomnienia przeżyć, psychologiczna analiza zdarzeń i napotkanych osobowości, zachwyt nad dziełami sztuki i subtelny liryzm oddający gamę nieuchwytnych wzruszeń. O czym jest powieść? Pierwsze zaskoczenie stanowi fakt, iż fabułę siedmiu opasłych tomów można by wręcz sprowadzić do kilku rysów, na które składają się wspomnienia z dzieciństwa, dwukrotne nadmorskie wakacje, trzy krótkie podróże oraz
Czytając Wichrowe Wzgórza staniesz się świadkiem gry niezwykle silnych ludzkich namiętności. Chociaż opisana tu historia miłości rozegrała się przeszło sto lat temu, natura naszych uczuć, niezależnie od zmieniających się mód i obyczajów, ciągle pozostaje taka sama. Kolejne pokolenia czytelników odnajdują w tajemniczej atmosferze powieści własne niepokoje i dylematy, które zawsze towarzyszą nam w chwilach najważniejszych życiowych wyborów. Gdzie jesteśmy? Do romansu gotyckiego zbliża ten utwór osnucie wydarzeń wokół problemu zła
Akcja utworu Autor osnuł tę powieść – podobnie, jak większość swoich utworów – wokół wątków autobiograficznych. Akcja Pożegnania z bronią rozgrywa się na froncie włoskim, na którym to właśnie podczas wojny przebywał sam pisarz. Francisco Henry, młody Amerykanin studiujący w Rzymie architekturę wstępuje na ochotnika do armii włoskiej. Pracując w korpusie sanitarnym w Mediolanie poznaje angielską pielęgniarkę, Catherine Barkley. Piękna dziewczyna od razu zniewala go swoim urokiem, ale jej osobowość
Bovaryzm – symboliczne określenie postawy, którą można scharakteryzować jako ucieczkę od prozaicznego świata rzeczywistości w sferę ułudy. Z tym zaś wiąże się marzycielstwo, idealizowanie rzeczy nieposiadanych i rozczarowanie tym, co się posiada, nieustanne poszukiwanie szczęścia połączone z poczuciem niespełnienia. Swą młodość – niezrównoważoną, sentymentalną i nerwową – kiedy to miewał „napady gniewu” i przechodził kryzys religijny, zamknął Flaubert półtoraroczną podróżą na Wschód (Grecja, Egipt, Syria, Palestyna). „Wszystkie podróże są monotonne” – stwierdził
Powieść, jak Mann to określa w podtytule, pokazuje „dzieje upadku rodziny”, bogatych mieszczan, tytułowych Buddenbrooków. Ów upadek obserwujemy na przykładzie zmieniającego się stosunku kolejnych synów-dziedziców do rodzinnej firmy, a także przeobrażeń w ich psychice i stosunku do świata. Nie jest to jednak wyłącznie powieść o jednej rodzinie, lecz także o zmianach w mentalności XIX-wiecznego mieszczaństwa, o upadku pewnych wartości. Buddenbrookowie to wielka saga rodzinna, swego rodzaju roman-fleuve (powieść-rzeka). Mann w powieści tej staje się niejako kronikarzem mieszczaństwa. Odnosi się
Kochanica Francuza – to kolejna propozycja dla czytelników, którzy lubią atmosferę zagadki, niepewności, niedopowiedzenia. Książka, stylizowana na wzór XIX– wiecznego angielskiego romansu jest rodzajem literackiej zabawy z czytelnikiem. Autor, opowiadający historię szalonej miłości jednocześnie prowadzi z nami rozmowę na temat ograniczeń, jakim poddawani jesteśmy przez konwencję. Jest rok 1867. Małe nadmorskie miasteczko w południowej Anglii – Lyme. Wietrzny kwietniowy poranek. Spieniona woda z hukiem przelewa się przez falochron. Właśnie w takiej scenerii po
Gra w kasy jest powieścią bardzo obszerną, liczy bowiem ponad sześćset stron. Zastanawiając się nad najistotniejszymi wydarzeniami utworu dochodzimy do wniosku, że wbrew imponującej objętości jego fabuła jest niezwykle skromna, żeby nie powiedzieć – uboga. Bo co się właściwie dzieje? Już początkowe akapity pierwszej części tekstu zdradzają nam jego zakończenie. Monolog wewnętrzny głównego bohatera i jednocześnie narratora, Horatio Oliveiry sugeruje, że oto zerwał on ze swoją ukochaną Magą i nigdy
Vladimir Nabokow (1899-1977) Pochodził z arystokratycznej rodziny rosyjskiej. W 1919 r. wyemigrował z Rosji. Studiował romanistykę i rusycystykę na uniwersytecie w Cambridge, a potem w Berlinie. W 1940 r. zamieszkał w USA – pracował tam jako wykładowca literatury rosyjskiej, angielskiej i porównawczej. Uzyskał tytuł profesora! Nabokow miał wiele zainteresowań: fascynowała go entomologia; pracował także w Muzeum Zoologicznym na Uniwersytecie Harvarda. Do tej pory uważany jest za jednego z najwybitniejszych pisarzy XX w. Za jego niewątpliwą zasługę uważa
Tomasz, renomowany praski lekarz został pewnego dnia wezwany do pacjenta w małym miasteczku. Czekając na powrotny pociąg, zatrzymał się w miejscowej kawiarni. Teresa, kelnerka akurat miała tam dyżur. Zobaczyła na jego stoliku książkę – dla niej był to znak tajemnego bractwa – lubiła czytać, a w jej środowisku nikt nie potrafił tego zrozumieć, zaakceptować. Mężczyzna z książką wydał jej się księciem, na którego czekała, kimś, kto zabierze ją do lepszego
Kim był Jasza? W jaki sposób zachować swoją tożsamość duchową? Jak nie ulec wpływowi innej kultury? – oto pytania, jakie zadają sobie singerowscy bohaterzy. Te pytania trapiły także Żyda Jaszę. Na pewno nie stereotypowym Semitą, który nosi brodę, jarmułkę i cały niemal dzień spędza na modlitwie. Żydostwo nie było dlań „istotą życia”. Acz nie był on też gojem (goj – nie-Żyd). „Był pół-Żydem – ani Żydem, ani chrześcijaninem”. Autor każe mu
Dziwny przybysz Nudny poranek na oddziale psychiatrycznym jednego ze szpitali w zachodnich Stanach Zjednoczonych. Osowiali pacjenci siedzą pod ścianami świetlicy, leniwie grają w karty, rozwiązują łamigłówki. Jak co dzień, czekają, aż coś się wydarzy. Zazwyczaj nie wydarza się nic. Aż do tego ranka. Tego ranka bowiem na oddział przybywa nowy pacjent. Pierwszą rzeczą, jaką pensjonariusze słyszą, zanim go jeszcze zobaczą, jest jego śmiech. Donośny, tubalny, spontaniczny i pełen energii śmiech, który wypełnia smutne
Zamek nie przypomina swym widokiem rycerskich warowni, tylko zespół niewielkich zabudowań. Jednak już pierwszy rzut oka na okolicę wprawia w zadumę. I przynosi przeczucie, że w miejscowości tej dzieje się coś niepokojącego i dziwnego. Tego w Zamku nie zabraknie: posępnej, zamglonej aury uczucia strachu, niepewności surrealistycznych koszmarów dziwnego splotu zdarzeń Gatunek? Bez wątpienia powieść-parabola. Zamek to jedna z tych książek, które otwierają przed czytelnikiem nieograniczone pole interpretacji dzięki ukrytym warstwom znaczeń. Konstrukcja czasoprzestrzeni i bohatera wskazuje na