Hamlet – bohater „rozdwojony w sobie”
Był bliski polskim romantykom. Symbolizował ich rozterki i wątpliwości, dlatego odnajdywali w nim część samych siebie.
Nie da się zaprzeczyć, że dominującą cechą osobowości Hamleta było swoiste rozdarcie pomiędzy fantazją a rzeczywistością, między pragnieniem czynu a niemożnością jego realizacji.
Trudno jednoznacznie ocenić Hamleta.
Pobierał nauki w protestanckiej Wittenbergii. Jego osobowość, postawę, światopogląd ukształtowała w dużej mierze kultura renesansu. Nauczyła go wiary w „kryształowe pojęcia”, w uczciwość, szlachetność, szczerość i czystość ludzkiej natury. Kazała wierzyć w ideały, obcować z tym, co wzniosłe i piękne, roztrząsać kwestie ostateczne, rozmyślać o nicości świata. Dlatego Hamleta mierzi świat dworskich intryg, podstępnych knowań, podłych insynuacji, jest bowiem zaprzeczeniem tego, w co wierzy.
W życiu bohatera nie ma miejsca na pospolitość, banał, a tym bardziej na zbrodnię. Hamlet jest przede wszystkim idealistą, marzycielem, woli codziennie na nowo rozstrzygać dylemat „być albo nie być” niż uczestniczyć w dworskich konszachtach. Niemniej uduchowiona natura chwilami ustępuje czysto ludzkim namiętnościom.
Rozpacz po stracie ojca, zazdrość o matkę, która tak szybko uległa zalotom Klaudiusza, nienawiść wobec triumfu zabójcy stawiają bohatera w sytuacji wewnętrznego konfliktu z samym sobą. Potęguje go ponadto nakaz dokonania zemsty, której domaga się przybywający z zaświatów ojciec. Co robi Hamlet? Monologuje, rozmyśla, walczy ze sprzecznymi racjami, ale na definitywny akt zemsty nie jest w stanie się zdobyć. Widać ogromną przepaść między sferą działań a sferą myśli. W rezultacie Hamlet ginie ugodzony szpadą zdrajcy Laertesa. Przedtem w nagłym przypływie gniewu i nienawiści zabija Klaudiusza. Zbrodni tej nie planował, scenariusz zdarzeń ułożyły nieoczekiwane emocje.
Chłodny pragmatyk i „rycerz w miękkich pantoflach”
Kim był Fortynbras?
Można by na pierwszy rzut oka stwierdzić, że to postać epizodyczna, nieodgrywająca aż tak wielkiej roli w dramacie. Ktoś w końcu po tragicznej śmierci Hamleta musiał przejąć koronę Danii.
A jednak powracający w wielkiej chwale z wyprawy wojennej norweski książę spełnia ważną funkcję w tekście. Uosabia to wszystko, czego brakuje Hamletowi – determinację w działaniu, zdrowy rozsądek, praktycyzm, a także żądzę władzy, autokratyzm, dumę.
Słowa popiera czynami, decyzje podejmuje szybko, wierzy w ,,ludzką glinę”, a nie „kryształowe pojęcia” (określenia zaczerpnięte z wiersza Zbigniewa Herberta Tren Fortynbrasa). Fortynbras to chłodny pragmatyk, który w głębi duszy pogardza „rycerzami w miękkich pantoflach”. Jak zatem na jego tle wypada Hamlet? Zyskuje czy traci? A może ani nie zyskuje, ani nie traci? Może nie o ocenę postaci chodzi przede wszystkim, ale o odwieczny dialog postaw, światopoglądów, sposobów na życie? Za pośrednictwem dwóch tak różnych wizerunków władców zarysowuje się w finalnej scenie dramatu toczący się od wieków dyskurs idealizmu z pragmatyzmem, moralnego radykalizmu z konformizmem, słabości z siłą, wzniosłości ze zwyczajnością, „kryształowych pojęć” z „ludzką gliną”. Dzięki niemu tematyka utworu ulega większej uniwersalizacji, dotyczy bowiem każdego z nas.
Jak ocenić Hamleta?
Sąd nie jest prosty. Postawa duńskiego księcia wciąż wywołuje kontrowersje. Dla jednych Hamlet jest jedynie pięknoduchem, nieudacznikiem owładniętym niemocą, idealistą kompletnie nieprzystosowanym do praw rzeczywistości. Jego krucha, zbyt delikatna natura wydaje się bardzo niemęska, prawość charakteru naiwna, skłonność do roztrząsania ostatecznych kwestii „być albo nie być” nazbyt teatralna.
A jednak niektórym bohater jawi się jako uosobienie tragizmu, piękna, wzniosłości. Hamlet symbolizuje odwieczną tęsknotę za idealizmem, szlachetnością, nieskazitelnością. Jego rozterki świadczą o duchowej głębi, potrzebie znalezienia dla własnego istnienia wyższych motywacji niż te wypływające jedynie ze splendoru korony. Zapewne postać Hamleta zawsze będzie wywoływać ambiwalentne odczucia, zwłaszcza że przeciwstawia jej autor zupełnie inną postawę wobec życia, którą w utworze reprezentuje Fortynbras.
Uwaga na monologi!
Słynny monolog Hamleta „być albo nie być” nie jest ostatnim wielkim monologiem literatury. Można go zestawić z Wielką Improwizacją Konrada z III częścią Dziadów lub monologiem Kordiana na Mont Blanc. W razie takiego ćwiczenia porównaj sytuację postaci, obecność lub nie adresata wypowiedzi, temat, argumenty, sposób obrazowania, wnioski bohatera.
Zapamiętaj!
Konstrukcja losów głównych bohaterów Hamleta zawiera moralne przesłanie o tym, że nie ma zbrodni bez kary. Człowiek, który nie respektuje zasad etycznych, musi zawsze ponieść konsekwencje swoich czynów, zapłacić za nie utratą spokoju, wyrzutami sumienia, cierpieniem. Przekonanie to zaczerpnął Szekspir z ludowego światopoglądu.
Zobacz:
Na czym polega wielkość i uniwersalność słynnego monologu Hamleta?
Donkiszotyzm i hamletyzm. Objaśnij postawy, odwołując się do pierwowzorów literackich.