Jak rodzi się pycha?

Mały człowiek zaczyna marzyć o wielkości. Chce zasmakować choć odrobinkę władzy, a potem ta odrobinka przestaje wystarczać. Potrzebuje więcej i więcej. Pragnie sięgnąć nieba, gwiazd, wznieść się na szczyt kariery, zdobyć władzę!

 

Zadania

Od dumy do pychy naprawdę niedaleko… Postaraj się wskazać różnice między tymi pojęciami.

Duma jest cechą pozytywną do momentu, kiedy nie jest podszyta pychą. Nie ma nic złego w tym, że ktoś jest ambitny – uczy się dla siebie, myśli o swojej przyszłości. Ale jeśli zaczyna być przemądrzały, gardzi innymi, którzy wiedzą mniej, grzeszy pychą.

Człowiek dumny zachowuje godność, dopóki nie zaczyna być wyniosły, dopóki nie czuje się lepszym od innych. Przykładem człowieka, u którego duma mieszała się z pychą, był Bohun – bohater powieści Ogniem i mieczem Henryka Sienkiewicza – który kierując się niepowodzeniami w życiu prywatnym, zdradził króla polskiego, przeszedł na stronę Chmielnickiego, mścił się za niespełnione uczucia i ambicje.

Pycha jest jednym z siedmiu grzechów głównych. Przypomnij pozostałe. Które z nich wynikają z pychy? Co o tym sądzisz?

Do siedmiu grzechów głównych zalicza się: pychę, chciwość, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew, lenistwo. Na pierwszym miejscu stoi właśnie pycha – może dlatego, że w wielu sytuacjach jest ona źródłem także innych grzechów. Człowiek chciwy często pożąda rzeczy materialnych, pieniędzy, z powodu pychy chciałby mieć więcej od innych, chciałby się dorobić. Nieczystość bierze się czasem z chęci przeżycia seksualnej przygody, z potrzeby dowartościowania się, z przeświadczenia o swej atrakcyjności, a więc także z pychy. Gdy zazdrościmy komuś lepszych ocen, lepszych ciuchów, większej liczby koleżanek, popełniamy grzech pychy. Gdy gniew i złość biorą górę nad naszymi emocjami, grzeszymy pychą, bo nie potrafimy pogodzić się z kimś, wyciągnąć ręki na zgodę. A lenistwo wynika z pychy, kiedy sądzimy, że nie jesteśmy powołani do wykonywania pewnych prac – gdy np. uważamy, że obowiązkiem mamy jest sprzątanie mieszkania, pranie.

 

Wymień kilka postaci historycznych, których działaniami kierowała pycha.

Szczególnie dużo pyszałków i zarozumialców było wśród osób posiadających władzę. Należeli do nich np.:

  • Neron – postać historyczna przedstawiona w powieści Henryka Sienkiewicza Quo vadis. Cesarz panujący w Rzymie w I w. n.e. – w czasach pierwszych chrześcijan. Dla zdobycia władzy prawdopodobnie otruł własną matkę. Był zarozumiały i pewny siebie – domagał się od poddanych absolutnego posłuszeństwa i akceptacji własnych decyzji. Decydował o ich życiu lub śmierci. Przeświadczony o swym talencie i geniuszu artystycznym postanowił podpalić Rzym, żeby pozyskać prawdziwy wzorzec dla swej literatury. Nie myślał o ofiarach pożaru, zniszczeniach miasta – chciał tylko zaspokoić swoje pragnienia.
  • Ulrich von Jungingen – wielki mistrz krzyżacki, który zginął w bitwie pod Grunwaldem, dowodząc wojskami krzyżackimi. W powieści Krzyżacy Henryka Sienkiewicza przedstawiony jest jako wielki nieprzyjaciel Polski, dążący do wojny. Przed bitwą pod Grunwaldem wysłał do króla Jagiełły delegację z dwoma mieczami. Słowa wysłanników krzyżackich były pełne pychy i zuchwałości, ale spotkały się z pokorną reakcją Władysława Jagiełły:
    – Mieczów ci u nas dostatek, ale i te przyjmuję jako wróżbę zwycięstwa, którą mi sam Bóg przez wasze ręce zsyła. A pole bitwy On także wyznaczy. Do którego sprawiedliwości ninie się odwołuję, skargę na moją krzywdę i waszą nieprawość a pychę zanosząc – Amen.

 

Przegląd materiału literackiego

Mitologia grecka – wielka księga… pychy

Lista pysznych

  • Hera – pyszniła się swoją urodą i pozycją – była żoną Zeusa. Nie znosiła konkurencji, więc chętnie pozbywała się rywalek – Zeusowych kochanek. Jej atrybutem był paw – symbol pychy.
  • Apollo – pysznił się swoją urodą, talentami. Nie dopuszczał, by ktoś mógł się okazać lepszym od niego. Za to, że pewien pasterz o imieniu Marsjasz (równie pyszny jak Apollo, ale człowiek, nie bóg) mógł się okazać bardziej utalentowany muzycznie, Apollo obdarł go ze skóry.
  • Achilles – przekonany o swej sile i talencie wojskowym, zarozumiały wojownik grecki, który pod Troją pokonał Hektora. Sam zabity przez Parysa strzałą z łuku, która trafiła go w piętę.
  • Niobe – królowa Teb, która została ukarana za pychę przez Apolla i Artemidę. Obraziła ich matkę – Leto, pyszniąc się swoimi mądrymi i pięknymi dziećmi: siedmioma córkami i siedmioma synami. W dniu święta Leto Niobe przepędziła spod jej ołtarzy rozmodlone Tebanki, śmiejąc się, że jest tylko matką bliźniąt. Oburzeni Apollo i Artemida zabili wszystkie dzieci Niobe, a ta z rozpaczy skamieniała.
  • Narcyz – przez długi czas nie widział sam siebie, bo jego matka znała przepowiednię, że chłopak będzie żył długo, jeśli nie zobaczy swojego odbicia. Wyrósł na młodzieńca tak przepięknego, że zakochiwał się w nim każdy, kto go zobaczył. Wiele dziewczyn, których uczucia odrzucił, popełniło samobójstwo. Pewnego dnia Narcyz ujrzał własne oblicze w wodzie i zakochał się sam w sobie.

Biblia

Lista pysznych

  • Ewa
    Jakimi motywami kierowała się Ewa sięgająca po jabłko z drzewa wiadomości dobrego i złego? Może była to chęć dorównania Bogu? Czyli grzech pychy.
  • Kain
    Młodzieniec bardzo przekonany o swej wartości. Mimo lenistwa przekonany o swej pracowitości i uczynności. Dostawał szału, gdy jego bratu Ablowi wiodło się lepiej. To dlatego chciał się go pozbyć. Wyprowadził go w pole i zabił. Ukrył prawdę przed rodzicami, ale nie udało mu się jej ukryć przed Bogiem, który nakazał Kainowi opuścić rodzinę. Młodzieniec bał się, że każdy napotkany człowiek będzie miał prawo go zabić jako syna wygnanego z domu rodziców. Bóg zlitował się więc nad nim i naznaczył go piętnem – znamieniem na czole, które miało go strzec przed zemstą obcych.
  • Syn marnotrawny
    Bohater nowotestamentowej przypowieści. Opuścił rodzinę, żeby żyć po swojemu. Spróbował – nie wyszło, więc po latach powrócił do domu ojca – skruszony, pokorny, żałując za grzechy i przepraszając ojca za swą pychę.

Skojarz biblijny symbol pychy!

  • Wieża Babel – symbol pychy, bałaganu, braku porozumienia, upadku człowieka, Boskiej potęgi, marności ludzkich planów.
    Opowieść o wieży Babel i jej budowniczych pochodzi ze Starego Testamentu. Koczownicy, którzy przybyli do Babilonii, postanowili wybudować wieżę sięgającą nieba. Nie spodobało się to Bogu, który uznał próbę wzniesienia tak wysokiej wieży za przejaw ludzkiej pychy. Dlatego postanowił ukarać ludzi pomieszaniem języków – tak, by nie mogli porozumiewać się między sobą.
  • Złoty cielec – gdy Mojżesz zszedł z góry Synaj z tablicami dekalogu jego lud oddawał cześć złotemu cielcowi.

Księgi pokory

  • Księga Koheleta (Księga Eklezjastesa) – starotestamentowa księga z III w. p.n.e., której autor nazywał siebie synem Dawida. Księga zawiera dużo rozważań filozoficznych – zadaje pytania o sens ludzkiego życia i wyraża przekonanie, że nic w życiu nie ma wartości, nic nie jest trwałe, nic nie przynosi szczęścia. To z tej księgi pochodzą słowa: „Vanitas vanitatum et omnia vanitas” – „Marność nad marnościami i wszystko marność”. Marność wartości, którym hołduje człowiek, powinna zmusić go do pokory wobec tego, co przynosi los, wobec przeznaczenia i woli Bożej.
  • Księga Psalmów – zawiera około 150 pieśni skierowanych do Boga. Większość psalmów przypisuje się królowi Dawidowi – a tłumaczyli je m.in. Jan Kochanowski i Czesław Miłosz.
    Postacie mówiące w psalmach wykazują się pokorą wobec Boga, zaufaniem do Niego, wiarą w miłosierdzie Boskie.
  • Księga Hioba
    Powstała około V w. p.n.e. Księga Hioba należy do ksiąg mądrościowych (dydaktycznych).

Lista pokornych

  • Hiob – mieszkaniec krainy Us, żył spokojnie, dostatnio wraz z żoną i dziesięciorgiem dzieci. Był człowiekiem dobrym, sprawiedliwym, szlachetnym i pobożnym – chwalił Boga za wszystko, co osiągnął w życiu. Bóg cieszył się ze swego wiernego sługi, ale poddał go próbie, by udowodnić szatanowi prawość Hioba.
    Pozbawił Hioba majątku, a potem ukochanych dzieci. Później odebrał mu zdrowie – zarażony trądem Hiob cierpiał, ale pokornie przyjął wolę Bożą. W końcu wszystko, co zostało Hiobowi odebrane, Bóg postanowił wynagrodzić mu. Przywrócił mu majątek, dał mu nową rodzinę z wieloma synami i córkami. Hiob resztę życia aż do podeszłego wieku (140 lat!) przeżył w zdrowiu i spokoju.
  • Noe – człowiek wyróżniony przez Boga jako jedyny prawy i sprawiedliwy pośród ludzi. W nagrodę za pokorę i szlachetność Bóg postanowił go ocalić od potopu, który miał zalać całą ziemię. Kazał Noemu zbudować arkę, na której przetrwał 40-dniowy potop wraz z rodziną i ze zwierzętami – po parze każdego gatunku.
  • Dawid – pokornie stanął do walki z ogromnym wojownikiem filistyńskim Goliatem. Otuchy dodawała mu wiara w Boga. Do walki stanął bez zbroi, z kilkoma kamieniami w torbie i procą w ręku oraz z ogromną wiarą, że Bóg pozwoli mu zwyciężyć Goliata. I rzeczywiście, Dawidowi udało się powalić przeciwnika kamieniem wystrzelonym z procy. Gdy olbrzymi wojownik padał, Dawid odciął mu głowę mieczem.

 

Pycha i pokora w lekturach

Homer, Iliada

Hektor i Achilles = pokora i pycha
Przyczyną pojedynku Hektora (trojańskiego wojownika) z Achillesem (herosem greckim) była sprawa osobista. Z ręki Hektora zginął Patroklos – przyjaciel Achillesa, który pałał chęcią zemsty. Hektor wiedział, że ten pojedynek zakończy się jego śmiercią (Achilles był herosem, a on człowiekiem), ale czuł, że pojedynek ten jest jego powinnością.

  • PYCHA
    Achilles – wojownik grecki
    Cechy Achillesa: pewny siebie, arogancki, butny, zuchwały, wyniosły, zarozumiały, nadęty, próżny, hardy, nieustępliwy, uparty, porywczy, łatwo ulegający emocjom, mściwy.
    Nie potrafił nawet uszanować zwłok Hektora – jeszcze przed jego śmiercią obiecał je zbezcześcić: zostawić psom i sępom na żer i nie dopuścić do ceremonii pogrzebowych. Przepełniały go bowiem nienawiść, złość, zawiść, gorycz i chęć zemsty. Po śmierci Hektora Achilles zdarł z niego zbroję i pozwolił, by greccy wojownicy podchodzili do zwłok i przebijali je włóczniami. Chełpił się swoim zwycięstwem nad najdzielniejszym rycerzem trojańskim. Ponownie zbezcześcił ciało Hektora – jego ścięgna połączył sznurem, przywiązał zwłoki do rydwanu i ciągnął je po ziemi na znak hańby i poniżenia trojańskiego rycerza (ciągnął je tak jeszcze przez kilka dni).Cechy językowe wypowiedzi Achillesa:

    • używanie obraźliwych określeń w stosunku do Hektora („Głupcze!”, „Psie!”),
    • zwroty, których używa się w odniesieniu do zwierząt („Zdychaj!”),
    • ironiczny, kpiący ton.
  • POKORA
    Hektor – królewicz trojański
    Cechy Hektora: ludzki, szlachetny, prawy, prostolinijny, rozsądny, zapobiegliwy (gwarancją poszanowania swoich zwłok oszczędziłby trosk rodzinie), szanujący prawa ludzkie i boskie.

 

Sofokles, Antygona

Nie tylko Kreon był pyszny!
Z pychą, pewnością siebie od razu kojarzy się Kreon. Jako nowy król Teb Kreon podjął pierwszą prawomocną decyzję. Dotyczyła ona dwóch poległych w walce synów Edypa. Obrońcy miasta należał się pogrzeb zgodny z grecką tradycją. Zdrajcę zaś czekała kara po śmierci – nikomu nie wolno pochować jego ciała. Kreon słusznie pragnął być władcą praworządnym, surowym, twardym, nieugiętym, ale zanadto upierał się przy swoich racjach, nie słuchając argumentów Antygony, porad starszyzny, swojego syna Hajmona, wróżbity Tejrezjasza oraz głosów dochodzących od obywateli. Przez jego upór i pychę ofiarami tragedii stali się jego siostrzenica Antygona, syn Hajmon i żona Eurydyka.

Ocenę Kreonowi w samej końcówce tragedii wystawił Chór:

Nad szczęścia błysk, co złudą mar,
Najwyższy skarb – rozumu dar.
A wyzwie ten niechybny sąd,
Kto bogów lży i wali rząd.
I ześlą oni swą zemstę i kary
Na pychę słowa w człowieku,
I w klęsk odmęcie – rozumu i miary
W późnym nauczą go wieku.

Słowa te oddają cześć potędze rozumu uznanego za największy skarb człowieka. Ale nie każdy umie z niego korzystać. Niektórzy – jak Kreon – zamiast rozumem kierują się pychą, co zawsze musi zakończyć się tragicznie.

Nie tylko Kreona gubi pycha. Również Antygonie zabrakło rozumu i pokory. Udowodniła to zarówno w dyskusjach z Kreonem, jak i w rozmowie ze swoją siostrą Ismeną.

Antygona nie okazała zrozumienia wobec króla. Obrażała go, nie szczędziła mu gorzkich, a nawet obraźliwych, słów. Traktowała go z góry, pogardliwie, lekceważąco, bez szacunku należnego władcy, jakby chciała go jeszcze bardziej rozjątrzyć i upokorzyć. Nie była otwarta na porozumienie z wujem, zażegnanie tragedii. W ocenie Kreona była dziewczyną nieustępliwą, upartą, wyniosłą, hardą, zarozumiałą, pyszną, zuchwałą.

Podobne cechy można zaobserwować u niej w czasie rozmowy z Ismeną, która początkowo nie chciała przeciwstawić się zarządzeniu władcy. Ismena zarówno wobec Antygony, jak i Kreona próbowała zachować się pokornie, co Antygona niesłusznie uznała za tchórzostwo. Później Ismena dojrzała do decyzji o pochówku brata, a tym samym do odpowiedzialności za czyn, którego dokonała wprawdzie tylko Antygona, ale który jej siostra poparła całym sercem. Przed Kreonem solidaryzowała się z siostrą, wspierała ją swoim poparciem. Ale Antygona odrzuciła jej pomoc. Zachowała się tak, jakby chciała sławy tylko dla siebie. Szczyciła się, że to ona, i tylko ona sprzeciwiła się Kreonowi. Nie chciała wybaczyć Ismenie chwili słabości. Upokarzała siostrę, odnosiła się do niej szyderczo, kpiąco, lekceważyła ją. Była zarozumiała, pyszna, złośliwa.

 

Pieśń o Rolandzie

Przez pychę zginęli wszyscy rycerze!
Król Francji Karol Wielki pod pretekstem nawracania pogan na wiarę chrześcijańską toczył walki o ziemie hiszpańskie. W czasie jednej z wypraw tylna straż wojsk Karola dowodzona przez Rolanda stoczyła straszliwą bitwę w wąwozie Rancevaux. Można było uniknąć wielu ofiar, gdyby nie rycerski honor, w imię którego Roland nie chciał wezwać posiłków. Jego przyjaciel Oliwier próbował przekonać Rolanda, że nie mają szans w walce z Hiszpanami, których zebrało się tysiące przeciw zaledwie garstce wojska francuskiego. Bez odsieczy Karola Wielkiego nie mieli żadnej szansy na zwycięstwo – oddział Rolanda poniósł klęskę, został całkowicie rozgromiony przez Saracenów. Ale Roland nie chciał ściągnąć pomocy, bo naraziłby na szwank swoją dumę, podważyłoby to jego dobre imię jako dowódcy.

W końcu i Roland został ciężko ranny – ostatkiem sił przeszedł na wzgórze, gdzie położył się zwrócony twarzą ku Saracenom. W ten sposób dał znak, że mimo śmierci zwyciężył tę bitwę, nie okrył się hańbą, przyniósł sławę swemu panu i ojczyźnie. Jednocześnie pozycja ta to symbol skruchy, pokory wobec Boga w momencie zbliżającej się śmierci. Pod swym ciałem Roland ukrywał miecz i róg. Ostatnie chwile swego życia poświęcił na modlitwę.

 

Legendy o świętym Franciszku (Kwiatki św. Franciszka z Asyżu)

Wzór franciszkańskiej pokory
Choć mógł żyć dostatnio, bo urodził się w bogatej rodzinie, rozdał swój majątek biednym i postanowił służyć potrzebującym. Jego uczniowie stali się pierwszymi członkami zakonu braci mniejszych, czyli franciszkanów. O życiu i dokonaniach św. Franciszka czytamy w zbiorze opowiadań nieznanego autora z przełomu XIII i XIV w. pt. Kwiatki św. Franciszka z Asyżu.
Swoim życiem św. Franciszek uczył prawdziwej pokory, pokazywał, jak dziękować Bogu za dar życia, jak żyć w zgodzie z Bożymi przykazaniami, jak cieszyć się wspaniałą przyrodą.

Zadania

  • Na czym polegała pokora Franciszka?
    Człowiek pokorny jest posłuszny Bogu. Nie sprzeciwia się losowi, przyjmuje zarówno szczęście, jak i cierpienie. Dzięki pokornej postawie odnajduje w sobie dobro i miłość, którymi może obdarzyć innych ludzi. Nawet jeśli ci ludzie traktują go obco lub wrogo, człowiek pokorny nie będzie darzyć ich niechęcią, lecz miłością i zrozumieniem.
  • Skąd płynie radość zwana przez św. Franciszka radością doskonałą? Czym taka radość różni się od zwykłej radości?
    Zwykła radość pojawia się wtedy, gdy jest nam dobrze, gdy ktoś zrobi nam miłą niespodziankę, jest dla nas dobry. Ale prawdziwą radość, radość doskonałą, człowiek odnajdzie w sobie, gdy mimo złego traktowania będzie czuł się szczęśliwy. Nie potraktuje bliźniego jak wroga, nieprzyjaciela, lecz spostrzeże w nim doskonałość istoty Bożej, człowieczeństwo. Źródłem radości doskonałej jest pokora.
  • Scharakteryzuj stosunek św. Franciszka do natury.
    Św. Franciszek był przyjacielem wszystkich istot żywych. Do ptaków i zwierząt zwracał się jak do ludzi (sióstr i braci), bo uważał, że tak samo jak ludzie są istotami stworzonymi przez Boga. Również zwierzęta namawiał do umiłowania świata, do składania dziękczynienia Bogu za dzieło stworzenia. Zwierzęta były mu posłuszne, słuchały jego kazań, ufały mu.

 

Szekspir, Makbet

Do zbrodni popchnęła go pycha
Powodem zbrodni, których się dopuścił Makbet, była pycha. Wiedźmy, które spotkał, przepowiedziały mu królewską przyszłość, rozbudzając w nim żądzę władzy. Rosła w nim pycha – przekonanie o tym, że zasługuje na to, by być królem. Pojawiające się utrudnienia i zagrożenia pchały go do kolejnych zabójstw. Makbet za nic w świecie nie chciał stracić władzy. Ale pycha została ukarana – Makbet został zabity przez Makdufa.

 

Ignacy Krasicki, Bajki

Zwierzęta pyszne jak ludzie
W bajkach Krasicki ganił wiele ludzkich przywar, wśród których główną była pycha. Pyszałkowaci źle kończą, czego dowodem są historie z bajek takich jak Szczur i kot czy Baran dany na ofiarę. W tej pierwszej szczur przechwalał się, siedząc w oparach kadzideł na ołtarzu, jaki jest piękny i wspaniały. Sytuację, czyli nieuwagę szczura, wykorzystał sprytny kot, który z łatwością schwycił głupiego gryzonia i go udusił.

W bajce o baranie tytułowy bohater przygotowywany był do jakiejś uroczystej chwili. Cieszył się z tego i puszył, zachwycał się swoimi złotymi rogami. Nie zdawał sobie sprawy, że za chwilę zostanie złożony w ofierze.

 

Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz

Od pychy do pokory
Z największego wśród szlachty zawadiaki i awanturnika Jacek Soplica przemienił się w pokornego, skromnego i szlachetnego księdza służącego ludziom i ojczyźnie. Wyzbył się porywczości, buty, przekory, gniewu, nienawiści do wrogów, czyli pychy, którą tak zgrzeszył za młodu. To właśnie pycha była powodem zemsty na Stolniku Horeszce i doprowadziła do zabójstwa. Przez to zdarzenie Soplicę uznano za zdrajcę, który z zemsty za zranione uczucia przeszedł na stronę Moskali. Żal za popełniony mord był tak wielki, że Jacek Soplica postanowił odpokutować winę, wstępując do zakonu. Była to decyzja bardzo trudna do realizacji – jako mnich Soplica musiał zostawić swą dawną pychę i butę poza murami klasztornymi. Jacek celowo wybrał nazwisko Robak, bo czuł się tak mały i mierny jak robak w ziemi:

Zły przykład dla Ojczyzny, zachętę do zdrady,
Trzeba było okupić dobremi przykłady,
Krwią, poświęceniem się.

Metamorfoza Jacka Soplicy w Księdza Robaka jest najlepszym przykładem, że każdy może się zmienić. Błędy młodości odkupił poprzez służbę ojczyźnie.

 

Adam Mickiewicz, Dziady część II

Zamiast miłości – pycha
Uosobieniem pychy była Zosia. Była kiedyś najpiękniejszą pasterką, w której kochali się wszyscy okoliczni młodzieńcy. Ale Zosia wyśmiewała swoich adoratorów, uwodziła ich, a potem nie odwzajemniała uczuć żadnego z nich. Zmarła w wieku 19 lat, nie zaznając miłości i nikogo nie darząc uczuciami. Teraz, gdy jest duchem, chciałaby kogoś pokochać, ale jest sama. Nie może nigdzie zatrzymać się na dłużej, wrócić na ziemię ani znaleźć się w niebie. Doskwiera jej samotność oraz wyrzuty sumienia z powodu krzywdy, jakiej doznali przez nią kochający ją młodzieńcy. Pragnie, żeby młodzi chłopcy podbiegli do niej, złapali ją za dłonie i ściągnęli na ziemię. Gdyby dotknęła chociaż przez chwilę ziemi, jej kara by się skończyła.

 

Juliusz Słowacki, Balladyna

Zbrodniarka ukarana piorunem
Tytułowa bohaterka tragedii Juliusza Słowackiego dla zdobycia tronu posunęła się do mordu siostry. By utrzymać władzę, zabiła męża Kirkora, potem swojego wspólnika Kostryna oraz wyrzekła się matki. Kiedy miała wydać sąd nad zabójcą (czyli na sobie samej), nie uciekła przed karą – skazała siebie na karę śmierci. Z jej pychy wypływały ambicje, żądza władzy, posłuszeństwa, posłuchu poddanych, gotowość poświęcenia najbliższych, by osiągnąć swój cel.

 

Henryk Sienkiewicz, Potop

Kmicic: pyszałkowaty wojak – Babinicz: pokorny zbawca
Andrzej Kimicic podobnie jak Jacek Soplica z awanturnika, warchoła i banity przemienił się w patriotę ocalającego życie króla i Rzeczpospolitej w czasie tzw. potopu szwedzkiego. Pod przybranym nazwiskiem (Babinicz) odkupił swoje młodzieńcze winy i krzywdy wyrządzone ludziom i ojczyźnie.

 

Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy

Jurand ze Spychowa spokorniał, by ratować córkę
Z miłości do córki oddał się dobrowolnie w ręce Krzyżaków ze świadomością, że prawdopodobnie zostanie przez nich zamordowany. Był bowiem jednym z ich największych wrogów – rycerzem groźnym, zaciekle walczącym z rycerzami zakonu i mszczącym się za śmierć żony. Został oszukany przez Krzyżaków, którzy zwabili Juranda pod bramy zamku w Szczytnie, ośmieszyli go i upokorzyli. Kazali mu godzinami stać przed bramą – w worku pokutnym i na bosaka – i czekać na wpuszczenie do zamku. Następnie zamiast córki pokazali Jurandowi niedorozwiniętą dziewczynę, zamknęli do lochu i okrutnie okaleczyli – oślepili, obcięli mu język i prawą dłoń. Osłabionego wypuścili na wolność, gdzie cudem odnaleziony przez Maćka z Bogadańca wrócił do Spychowa. Ku zdumieniu wszystkich był to zupełnie inny człowiek. Szczególnie zadziwiała jego pokora i prawdziwie chrześcijańska cecha miłości do bliźnich, z nieprzyjaciółmi włącznie. Trafiła mu się okazja do zemsty na Krzyżaku odpowiedzialnym za swoje kalectwo i porwanie córki. Zygfryd de Löwe zyskał jednak przebaczenie od swojej ofiary – Jurand przeciął mu więzy i puścił wolno. Wkrótce w ogromnym cierpieniu, ale z ufnością w Boską wolę, w przeznaczenie odebrał zwłoki córki, a niebawem umarł.

 

Stefan Żeromski, Siłaczka

Dwie postawy – dwa przeciwieństwa

  • PYCHA
    Paweł Obarecki – lekarz
    Obojętny na ludzką krzywdę, leniwy, bierny, apatyczny, egoistyczny, chwiejny, zarozumiały, pewny siebie, pyszałkowaty. Pacjentka, którą odwiedził, okazała się jego dawną sympatią. Obarecki w głębi duszy wiedział, że Stasia jest bohaterką, a on upadł moralnie i kulturalnie. Ale był tak zarozumiały, że nie przyznał się do tego, lecz nieprzytomnej pacjentce robił wyrzuty. Jego zamiary zmiany życia były pozorne. Był zbyt wygodny, by zrezygnować z dotychczasowych układów i znajomości, które sobie wypracował przez tych kilka lat.
  • POKORA
    Stanisława Bozowska – nauczycielka
    Pełna pokory wobec życia i otaczających ją ludzi, konsekwentna, sumienna, obowiązkowa, dobra, szlachetna. W jej ubogim mieszkaniu porozkładane były stosy książek. Książki te to symbol idei, w które do końca wierzyła. Swoją wiarę okupiła chorobą. Dla dobra najbiedniejszych poświęciła własne zdrowie i życie.
    Stasia nie wyrzekła się jak Obarecki młodzieńczych ideałów. Jej agonia budziła w nim chwilową pokorę, wyrzuty sumienia, chęć do zmiany swego życia i powrotu do młodzieńczych ideałów.

 

Henryk Sienkiewicz, Quo vadis

Pogański Rzym przeciw pokorze chrześcijan
Główni bohaterowie – Ligia i Marek Winicjusz – w chwili poznania się reprezentowali dwa światy: chrześcijański i pogański. Ich miłość pokonała przepaść dzielącą te dwa światy – Ligia nauczyła Marka kochać, być pokornym, dostrzegać innych ludzi. Mimo prześladowań chrześcijan zachowywali oni godność – nawet w chwili śmieci byli pokorni wobec oprawcy Nerona i jego służalców.

 

Henryk Sienkiewicz, Latarnik

Pokora wobec życia i natury
Skawiński był bohaterem wyjątkowo doświadczonym przez los, ale i wyjątkowo pokornym. Jego tułaczkę miała zakończyć praca w latarni – Skawiński chciał tam osiąść na stałe, odpocząć po wielu trudach życia. Poczuł się bezpiecznie i uwierzył, że już nic złego go nie spotka. Pokochał otaczającą go przyrodę – tę na wyspie i tę dalszą, na lądzie, który podglądał z latarni. Bo choć jego wyspa była skalista i bezdrzewna, to przy dobrej pogodzie mógł obserwować najprawdziwszy las podzwrotnikowy – pełen lian, egzotycznych roślin, małp i papug. Życie z ludźmi zaczęła zastępować Skawińskiemu przyroda. Czuł, że w nią wrasta, że jest jej częścią. Zaprzyjaźnił się z ptakami, które jak oswojone przylatywały całymi stadami na czas karmienia (skojarz ze św. Franciszkiem i bohaterem opowiadania Stary człowiek i morze!).

 

Ernest Hemingway, Stary człowiek i morze

Ogromna pokora wobec całego świata
Ani odrobiny pychy nie było w bohaterze tego opowiadania. Była w nim natomiast ogromna pokora:

  • wobec innych ludzi: wobec chłopca, z którym starzec się przyjaźnił i wobec innych rybaków,
  • wobec natury,
  • wobec życia, zrządzeń losu – Santiago uważał, że człowiek musi być zawsze gotowy na niespodzianki, które przewiduje dla niego los.

Santiago nazwał rybę, z którą walczył, swoim przyjacielem. Nie tylko morskie ryby, małego drozda, cały ocean, ale i wszechświat z gwiazdami, księżycem i słońcem zaliczał do swoich przyjaciół. Do ryby, którą złapał, przemawiał słowami pełnymi szacunku wobec jej siły, przepraszał ją za to, że sprawia jej ból, że musi z nią walczyć. Martwił się o nią – miał ochotę ją dokarmiać, choć musiał ją osłabić, żeby jej nie stracić. Gdy jego rybę szarpały rekiny, nie był w stanie do niej przemawiać. Czuł przed nią wstyd, że zezwolił na takie zbezczeszczenie jej ciała. Od tej pory zaczął nazywać ją „półrybą”.

Zlitował się też nad drozdem, który w pewnej chwili przysiadł na jego łodzi – równie zmęczony jak on, z równie małymi szansami na przetrwanie na morzu. Współczuł rybitwom i innym morskim istotom, które padały ofiarą drapieżników.

 

Wiersze z podręczników

Jan Kochanowski, Na dom w Czarnolesie
Podmiot mówiący: jawi się jako pokorny, skromny i ufny sługa Boży. Dziękował za swoje życie i prosił o utrzymanie wartości, które ofiarował mu Bóg: dom w Czarnolesie, spokój w rodzinie i ojczyźnie. Prosił o dalsze błogosławieństwo dla swojego gospodarstwa i jego domowników, o zdrowie, czyste sumienie, uczciwy zarobek, życzliwość i szacunek ludzi, zachowanie dobrych obyczajów, spokojną starość. Podmiot mówiący nie cenił wartości materialnych: pałaców marmurowych, ścian wyłożonych drogimi suknami.

Jan Kochanowski, Pieśń IX z Ksiąg wtórych
Podmiot mówiący: utożsamia się z wszystkimi ludźmi – pokornymi narzędziami w rękach Fortuny i Boga. Udziela ludziom porad, jak przyjmować los. Uważa, że cokolwiek się dzieje, człowiek powinien zachować stoicki spokój – nie poddawać się emocjom, spokojnie przyjmować wszystko, co przynosi los. W życiu człowieka pojawia się raz troska, smutek, zmartwienie, a innym razem radość. Jest to konieczne. Jeśli człowiek zbyt długo jest szczęśliwy, hardzieje, staje się zarozumiały, pewny siebie, pyszny. Trudniej mu znieść jakieś niepowodzenie, które mu nagle zgotuje Fortuna:

Ale człowiek zhardzieje,
Gdy mu się dobrze dzieje;
Więc też, kiedy go Fortuna omyli,
Wnet głowę zwiesi i powagę zmyli.

Popłaca pokora wobec życia, losu, Boga, bo Bóg na pewno wynagrodzi człowiekowi oczekiwanie i cierpienie.

Jan Kochanowski, Treny
W Trenach odnajdziemy rozpacz po stracie dziecka. Jest też bunt przeciw woli Boga, a nawet zwątpienie w Jego istnienie. Ale pod koniec cyklu przychodzi czas na wyciszenie i pokorę.

W Trenie XVIII podmiot mówiący nazywa ludźmi nieposłusznymi dziećmi, którym ciężko jest przyjmować wolę Bożą. Radzi ludziom zachowywać wobec Boga pokorę i ufność, bo On tak naprawdę nigdy nie odwraca się od swoich dzieci. Podmiot liryczny wyznaje także, że sam zawinił, zbłądził, ale teraz ufny w Boskie miłosierdzie błaga o przebaczenie:

Ale od wieku Twoja lutość słynie,
A pierwej świat zaginie,
Niż Ty wzgardzisz pokornym,
Chocia był długo przeciw Tobie spornym.

Takie wyznanie świadczy o pogodzeniu się z Bogiem, stanowi odwołanie wcześniejszych bluźnierstw. Podmiot liryczny odnalazł w końcu pocieszenie w Bogu.

Jan Lechoń, Pycha
Podmiot mówiący: porównuje siebie do Boga, który jest dumny z tego, co stworzył. Ale duma przeradza się w pychę, gdy człowiek zapomina o tym, że sam jest stworzony przez Boga, więc ludzkie dzieła są tak naprawdę dziełami Boskimi.

Źródłem pychy jest… przekonanie człowieka o swojej wartości. Pyszni się, bo potrafi uprawiać przepiękne rośliny w ogrodach, budować wielkie pałace. Zachwyca się sam sobą – jest taki piękny: z białą skóra i niebieskimi oczyma. Rozgląda się dookoła siebie i widzi swoją wielkość. Ale wystarczy, że nadejdzie wieczór, a ciemność przykrywa dzieła ludzkiej cywilizacji i człowiek nie czuje się taki wielki. Nabiera pokory, bo wtedy dopiero uświadamia sobie, że jego ziemskie osiągnięcia są blade w porównaniu z Boskim dziełem stworzenia. Nie dość, że małe w porównaniu z wielkością wszechświata, to jeszcze nietrwałe. Tak samo małe i kruche jest życie człowieka, którego musi spotkać śmierć. Ale nie umrze największe dzieło Boskie: ludzka dusza, która zostanie osądzona.

 

Słownik pychy i pokory

Czym jest pycha?
Pycha = wysokie mniemanie o sobie; duma, wyniosłość, zarozumiałość, przekonanie, że jest się lepszym od innych

  • pysznić się = wynosić, wywyższać się nad innych; chełpić się, chlubić się, szczycić się czymś
  • pyszny = pełen pychy, zarozumiały, wyniosły, dumny
  • pyszałek = człowiek zarozumiały, pyszny, butny, nadęty

Z pychą skojarz też cechy:

  • zarozumiałość,
  • pogarda,
  • lekceważenie innych,
  • egoizm

Wyrażenia i zwroty

  • Unieść się pychą.
  • Wpaść, popaść w pychę.
  • Zrzucić pychę z serca.
  • Wbijać kogoś w pychę.
  • Pycha kogoś rozpiera, rozsadza, zaślepia.
  • Ktoś jest opanowany przez pychę, opętany pychą.
  • Pysznić się przed kolegami.
  • Pysznić się swoim ubiorem, bogactwem, stanowiskiem.
  • Zadzierać nosa.

Czym jest pokora?
Pokora = stan psychiczny polegający na odczuwaniu własnej małości, niższości; uniżona postawa wobec kogoś, czegoś; brak buntu wobec przeciwności; potulność, uległość, uniżoność

  • pokornie = z pokorą; potulnie, ulegle, uniżenie
  • pokornieć = stawać się pokornym; potulnieć
  • pokorny = potulny, uległy, uniżony; przejawiający pokorę, odczuwający pokorę

Wyrażenia i zwroty

  • Uczyć się (lub kogoś uczyć) pokory.
  • Pochylić głowę na znak pokory.
  • Prosić, błagać o coś w pokorze.
  • Mówić, przepraszać z pokorą.
  • Pochylić głowę, zdjąć czapkę z pokorą.
  • Przyjmować coś z pokorą.
  • Znosić coś z pokorą.
  • W pokorze ducha – z wielką pokorą, bardzo potulnie, ulegle.
  • Pokornie się skłonić, schylić głowę, patrzeć, prosić, słuchać, poddać się czyjejś woli, losowi.
  • Pokornieć pod czyimś wpływem.
  • Pokorny człowiek, sługa, ton, ukłon.
  • Pokorna mina, postawa, odpowiedź, prośba.

 

Cytaty

Pycha jest zwierciadłem, które pomniejsza nasze wady, a powiększa nasze zalety.
Monteskiusz

Duma bez pokory to próżność; pokora bez dumy to podłość.
Zygmunt Krasiński

Gdzie będzie pycha, tam będzie i hańba, a gdzie pokora – tam mądrość.
Salomon

Biada temu, kto pychą swoją wszystko mierzy.
Wincenty Pol

Każda siła musi się kiedyś nadziać na siłę większą, zmuszającą do pokory.
Waldemar Łysiak

Pokora i wstyd po uczynionym grzechu daleko są milsze Bogu niż pycha po spełnieniu dobrego uczynku.
Św. Augustyn

Zobacz:

Pycha i pokora