Jak pisać o zdobywcach?
Kim są zdobywcy?
Wyraz ten kojarzy się z ludźmi podbijającymi nowe ziemie i zdobywającymi skarby, ale czy tylko. Spróbujmy sprecyzować, kim jeszcze mogą być zdobywcy.
- Po pierwsze: wodzami i władcami podbijającymi wciąż nowe tereny, zdobywającymi nowe prowincje w starożytności czy kolonie (w epoce odkryć geograficznych). Ludźmi, którzy odzyskują swe dawne ziemie, lub napastnikami podbijającymi inne kraje. Wodzami rewolucji albo przywódcami religijnymi. Ludźmi szerzącymi swoją wiarę, także mieczem.
- Po drugie: ludźmi, którzy dochodzą do władzy w państwie, nie zawsze uczciwymi metodami. Pytanie, w jaki sposób zdobyli władzę.
- Po trzecie: rycerzami pokonującymi innych w turniejach, zdobywającymi palmę pierwszeństwa i serca swych wybranek oraz sławę. Oczywiście, rycerze wsławiali się nie tylko w turniejach, ale i bitwach. Tu dołączyć należy też baśniowych i mitycznych bohaterów, pokonujących potwory i smoki i zdobywających ich skórę, a tym samym względy władców, a nieraz i ich pięknych córek.
- Po czwarte: odkrywcami, podróżnikami, kosmonautami, himalaistami, polarnikami… pokonującymi nowe przestrzenie, poznającymi nowe miejsca i kultury, narażającymi własne życie i zdrowie. Tu zdobywanie ma charakter symboliczny, oznacza raczej poznawanie i odkrywanie nieznanego, pokonywanie przyrody, przestrzeni i nieraz własnej słabości. Oznacza czynienie odkryć, dokonywanie pomiarów, robienie zdjęć, kręcenie filmów i zaznaczanie śladów swej obecności, np. na najwyższych szczytach.
- Po piąte: zdobywcy to sportowcy uczestniczący w zawodach, olimpiadach, mistrzostwach kraju, kontynentu czy świata, zdobywający sukcesy i popularność, pokonujący przestrzeń, czas, rywali i własną słabość. Namacalnym dowodem ich sukcesów są medale, puchary…
- Po szóste: zdobywcy to również uczestnicy metaforycznego biegu po sławę, laureaci licznych nagród: naukowcy i pisarze, którzy dostają Nobla, aktorzy, reżyserzy zgarniający Oscary, muzycy zdobywający Fryderyki itd.
Sława była marzeniem już starożytnych poetów i to z tych czasów wywodzą się słowa „laur” i „laureat”.
- Zdobywcy to także poławiacze serc niewieścich traktujący miłość jak wyzwanie – na całe życie (wtedy chodzi o zdobycie jednej wybranki) albo na każdą chwilę (uwodziciele pobijają swoiste rekordy).
Zdobywcy, o których powinieneś pamiętać
• Herakles – grecki heros znany z mitologii, już jako dziecko dokonywał rzeczy niemożliwych (zabił węże). Prawdziwym wyczynem było wykonanie przez niego tzw. dwunastu prac Heraklesa. Jednym z jego osiągnięć było zdobycie jabłek z ogrodu Hesperyd, innym uprowadzenie Cerbera z Hadesu czy pokonanie Hydry i lwa nemejskiego. A jednak skończył źle – zazdrosna żona nieświadomie go zabiła, dając mu szatę nasączoną palącą krwią centaura Nessosa. Po śmierci Zeus obdarzył go jednak nieśmiertelnością.
• Tezeusz – zgładził na Krecie zamkniętego w labiryncie potwora Minotaura, dzięki pomocy zakochanej w nim Ariadny. Uwolnił tym samym Ateny od daniny wciąż składanej potworowi z żywych ludzi. Mimo że był pogromcą Minotaura i radził sobie z wieloma niebezpieczeństwami, skończył tragicznie, strącony ze skały.
• Jazon – bohater mitologiczny, organizator słynnej wyprawy Argonautów (nazwa od statku Argo), w której brali udział m.in. Tezeusz, Orfeusz i Herakles. Była to wyprawa po złote runo do Kolchidy, bohaterowi zlecił tę niebezpieczną podróż stryj, król Pelias, licząc na śmierć chłopaka. Jednakże Jazon dzięki miłości czarodziejki z Kolchidy – Medei – zdołał zdobyć złote runo. A jednak zdobywca nie miał beztroskiego życia. Żona Medea pomogła mu za pomocą czarów zgładzić stryja i Jazon wcale nie zdobył przez to władzy, lecz został wygnany, a na wygnaniu zakochał się w Kreuzie i porzucił Medeę. Pod wpływem zemsty czarodziejki zdarzyło się wiele nieszczęśliwych wypadków. Jazon zginął poraniony szczątkami swego statku Argo, gdy zasnął w jego cieniu. Zniknęły dawna sława i szczęście zdobywcy.
• Odyseusz – bohater Iliady i Odysei Homera, był wśród Greków oblegających Troję, przyczynił się do sukcesu – zdobycia miasta, jednak głównie nie dzięki odwadze i sile, których mu nie zbywało, ale dzięki mądrości i przebiegłości. Jego podstępny plan wprowadzenia do Troi drewnianego konia wypełnionego wojownikami powiódł się, i dzięki temu miasto zdobyto. A jednak ów zdobywca, prześladowany gniewem bogów, do rodzinnej Itaki dotarł z wojny po wielu latach, przeżywając po drodze dużo niebezpiecznych przygód. Takie dotykają i zdobywców.
• Achilles – bohater mitów i Iliady Homera pod Troją zdobył miano najsławniejszego wojownika, zabił między innymi Hektora, księcia trojańskiego i jako zdobywca okazał najpierw okrucieństwo (zbezcześcił zwłoki zabitego), a potem wspaniałomyślność wobec ojca Hektora (po błaganiach Priama wydał mu ciało syna). W Iliadzie poznajemy Achillesa także jako zdobywcę spierającego się z naczelnym wodzem Agamemnonem o brankę Bryzeidę. Mimo sławy i odwagi Achilles nie był niepokonany – zginął od strzały Parysa ugodzony w swój jedyny czuły punkt, piętę (stąd sformułowanie „pięta achillesowa”). Tak też kończą zdobywcy.
• Dedal i Ikar – mityczni zdobywcy przestrzeni, według greckiego mitu jako pierwsi ludzie na ziemi wznieśli się w powietrze na skonstruowanych przez Dedala skrzydłach z ptasich piór i wosku. Umysł i technika zatriumfowały nad powietrzem i ludzkimi ograniczeniami. Jednakże triumf zdobywców przestrzeni był krótki. Ikara zgubiły pycha i lekkomyślność. Wzniósł się ku słońcu i jego ciepło roztopiło wosk, młodzieniec spadł z wielkiej wysokości do morza i się zabił. Zdobywcy nie zawsze triumfują do końca. Tragedia Dedala i Ikara i ich dwie postawy życiowe oraz stosunek ludzi do tragedii śmiałków stał się inspiracją dla wielu malarzy, pisarzy i poetów. Do postaci Ikara nawiązują: opowiadanie Iwaszkiewicza Ikar, wiersze Brylla, Różewicza i wielu innych autorów oraz liczne obrazy, m.in. Bruegla.
• Prometeusz – zdobywca ognia, który wykradł z Olimpu, srodze ukarany przez bogów za to i inne zuchwalstwa (np. podpowiadanie ludziom, jak oszukiwać bogów przy składaniu ofiar). Symbol zdobywcy pokutującego za swą winę. Przykutemu do skał Kaukazu orzeł, lub według innych wersji mitu sęp, wyżerał wątrobę, która wciąż odrastała.
.
Kogo jeszcze można uznać za zdobywcę?
Edypa – zdobywca pokonany, zdobył żonę i królestwo, ale potem okazało się, że nieświadomie wskutek zbiegu okoliczności dokonał zbrodni ojcobójstwa i kazirodztwa. Ciężko pokutował za swój grzech, wyłupił sobie oczy i wyruszył na wygnanie. Jego rodzinę (m.in. córki Antygonę i Ismenę oraz synów, którzy zginęli w bratobójczej walce) prześladowała klątwa.
Kreona – bohatera tragedii Antygona oraz mitu, typ zdobywcy cynicznego, despoty. Zyskał władzę w państwie i siłą ją utrzymywał. Za nieposłuszeństwo skazał na śmierć swą krewną Antygonę. Kierował się interesem własnym i państwa, nie litością ani nakazami bogów.
Horacego – zdobywcę sławy, w autobiograficznych pieśniach (mówiącego w wierszu można utożsamiać z poetą) dawał wyraz, iż jest świadomy swej wielkości i nieśmiertelności swej poezji. „Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu” i „Nie wszystek umrę” – pisał.
Mareka Winicjusza – bohatera powieści historycznej Henryka Sienkiewicza Quo vadis, o czasach starożytnego Rzymu, dobrze urodzony, sławny, młody Rzymianin, który odniósł sukces na wojnie. Z okrutnego zdobywcy, wojownika, poganina, próbującego siłą zyskać względy pięknej chrześcijanki Ligii przeradza się w człowieka, który z miłością zdobywa jej serce i zaczyna wierzyć w Chrystusa.
Karola Wielkiego – ideał średniowiecznego sprawiedliwego i dzielnego władcy, wzorowego chrześcijanina. Król z dynastii Karolingów, bohater m.in. Pieśni o Rolandzie, pokonuje wrogów, pogan. W tym utworze przedstawiony jako król, który szerzy wiarę chrześcijańską mieczem oraz mści się na poganach i zdrajcy za śmierć swego krewnego i oddanego sługi – hrabiego Rolanda.
Don Kichota – bohatera powieści Cervantesa, parodia rycerza-zdobywcy, walczy przecież z wiatrakami, które bierze za olbrzymy, próbuje zdobyć serce damy, która nie jest damą, nie zna realnych niebezpieczeństw i jest oderwany od życia.
Zbyszka z Bogdańca – bohatera powieści Henryka Sienkiewicza Krzyżacy; ponieważ ślubował to swej pani serca, zdobywa czuby z głowy krzyżackiego jeźdźca, nie zauważając, że atakuje posła. Za tę zdobycz omal nie zapłaci głową. Wsławi się jako rycerz. Zdobędzie łaskę wpływowych osób i majątek.
Juranda ze Spychowa (Krzyżacy) – zawziętego wroga Krzyżaków, którzy zabili mu żonę, a potem córkę, triumfował jako bezlitosny rycerz, ale umarł jako bogobojny chrześcijanin, wybaczając swemu oprawcy.
Balladynę – tytułową bohaterkę sztuki Słowackiego, zdobyła władzę, pieniądze, miłość bogatego pana, ale zrobiła to nieuczciwie, w okrutny sposób pozbywając się rywalki – własnej siostry (zabójstwo!). O władzę i jej utrzymanie walczyła, bezwzględnie likwidując ludzi. To haniebny przykład zdobywczyni.
Jana Kochanowskiego – jako podmiot i bohater liryczny pieśni, za Horacym stwierdzał, że zdobył nieśmiertelną sławę. Zdawał sobie sprawę z należnych mu poetyckich laurów, z tego, że jako pierwszy polski twórca dorównał kunsztem antycznym twórcom i wdarł się na wyżyny artyzmu. Jako pierwszy też użył polszczyzny w sposób tak kunsztowny do celów poetyckich, wcześniej kunsztownie pisano głównie po łacinie, a teksty pisane w języku polskim, np. autorstwa Mikołaja Reja, choć ciekawe, pomysłowe i wartościowe, nie operowały takim językiem jak utwory Jana z Czarnolasu.
Guliwera – bohatera książki Jonathana Swifta, będącej pierwowzorem tak popularnych dziś utworów z zakresu fantastyki, przedstawia fantastyczną podróż bohatera po nieznanych, dziwacznych, będących tworami wyobraźni autora krainach. Ta podróż uczy bohatera, skłania go do refleksji. Bohater zdobywa nowe doświadczenia. Rejestruje to, co widzi.
Robinsona Crusoe – bohater powieści Daniela Defoe. Gdyby nie to, że znalazł się na niej wbrew własnej woli, jako rozbitek, można by go nazwać zdobywcą bezludnej wyspy. Oswaja ją i jak kazał Bóg człowiekowi w Biblii, czyni sobie ziemię poddaną. Podporządkowuje sobie przyrodę, zdobywa przyjaciela i towarzysza niedoli. Pokonuje też własną słabość i pesymizm, zmusza się do działania w sytuacji praktycznie bez wyjścia.
Andrzeja Kmicica – bohatera Potopu Henryka Sienkiewicza, pogromca wielu nieprzyjaciół, zdobywca kolubryny czy raczej śmiałek, który unicestwił to wielkie szwedzkie działo, zagrażające Jasnej Górze. Dobry i niekiedy okrutny żołnierz i dowódca. Zdarzało się jednak i jemu być pokonanym. Chociażby w pojedynku przez Michała Wołodyjowskiego.
Jana Skrzetuskiego – bohater Ogniem i mieczem Henryka Sienkiewicza, zwycięzca i zdobywca w wielu walkach, zdobywa też serce pięknej Heleny Kurcewiczówny.
Michała Wołodyjowskiego – tytułowego bohater ostatniej części Trylogii Sienkiewicza, w czasie licznych wojen i bitew oraz w pojedynkach pokonał wielu (choćby Kmicica), jednakże gdy przyszło mu dowodzić twierdzą – którą inni obrońcy chcieli poddać Turkom– by zachować honor, wraz z przyjacielem Ketlingiem wysadził się w niej razem z wrogami.
Onufrego Zagłobę – bohater wszystkich tomów Trylogii Henryka Sienkiewicza, często kreujący się na bohatera i zdobywcę, faktycznie typ żołnierza samochwały, tchórza, lepiej czującego się za stołem lub w dobrze zaopatrzonej piwniczce niż na polu bitwy. Lubił biesiady, kochał trunki i długie dysputy, nie można mu było odmówić sprytu, którym zresztą bardzo się szczycił, złośliwości ani – w chwilach zagrożenia – zdrowego rozsądku, zimnej krwi, mądrych pomysłów, przebiegłości. Gdy nie było innego wyjścia, ryzykował i wykazywał się wręcz desperacką odwagą, realizował chytre plany, np. ochraniając Helenę czy uciekając z wozu nadzorowanego przez Rocha Kowalskiego (którego upił i wywiódł w pole) oraz sprowadzając pomoc dla przyjaciół znajdujących się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
Myśliwych z Pana Tadeusza – zdobywców myśliwskich trofeów, pokonujący przyrodę i np. zabijający niedźwiedzia. Wywabiają go z matecznika i zabijają, jako prawdziwi zdobywcy kłócą się o łup. Ostatecznie okazuje się, że zwierzę zabił Ksiądz Robak, a nie żaden z uczestników sporu.
Santiago z opowiadania Stary człowiek i morze Ernesta Hemingwaya – stary rybak kubański, który walczy z morskim żywiołem, ogromną rybą, którą łowi, zjadającymi ją rekinami oraz z własną słabością. Wyprawa okazuje się zarazem klęską i zwycięstwem, stary rybak wraca do domu z ogromnym szkieletem wielkiej ryby, doszczętnie obgryzionym przez rekiny. Czuje się jednak dumnym zdobywcą, tym, który upolował wielki okaz, pokonał rekiny, morze, rybę i samego siebie.
Zdobywcę sławy i cnoty, pokonującego samego siebie z wierszy Norwida i Staffa – w wierszu Norwida Burza młodzieniec postawiony wobec burzy, będącej raczej metaforą przeszkód, zdąża ku cnocie:
Śmiało więc ruszaj ku przeczystej cnocie,
Jeśli zaś burza wyrwie ci wawrzyny,
Myśl wskrzeszać będzie naśladowców krocie,
A w posag własne skamienieją czyny!
Podobną ideę wyraża wiersz Staffa Odys:
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało.
Życie jest nieustannym zdobywaniem metaforycznej Itaki, sprawdzianem, realizacją celów.
Bohaterów lirycznych „sportowych wierszy” Kazimierza Wierzyńskiego – są zdobywcami sportowych laurów, pokonują siebie, przestrzeń, czas i powietrze. W wierszu 100 m pojawia się opis wysiłku sprintera – jego napięcia, walki z przestrzenią i efektów pracy:
Burza kroków mych teraz zniszczy cię, rozgniecie,
Milionem razów zgnębi, nim dojdziesz do stu –
Przestrzeni nienawistna rozpięta na mecie
Białym pasmem, co krzyczy, że to już jest tu.
Ostatnim jeszcze susem dopaść cię drapieżnie,
Z taśmą na piersiach poczuć się lekkim jak puch,
I z uśmiechem cię w serce pomieścić, jak bieżnię,
Jak treść twą tajemniczą, nieustanny ruch.
Wiersz pełen jest sportowych emocji, sportowych realiów i dotyka samej filozofii sportu, jego sensu, wyzwala i pokazuje emocje typowe dla przeżycia zawodnika. Wiele takich wierszy w dorobku poety.
Pokojowego zdobywcę Pana Cogito-Podróżnika – z wiersza Modlitwa Pana Cogito-Podróżnika Zbigniewa Herberta, zdobywa świat pokojowo, dziękuje za jego piękno i różnorodność, poznaje go jedynie, otwarty i tolerancyjny, a jego zdobywanie nie równa się niszczeniu – nikogo, niczego ani żadnej odmienności.
Sceptyczny zdobywca Pan Cogito – z Przesłania Pana Cogito Herberta zwraca się do jakiegoś „ty” lirycznego:
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę
Złote runo nicości jest symbolem wielkich celów, idei, wartości, do których warto zmierzać, dążyć, choć nigdy nie dostanie się za to żadnej nagrody. Można jedynie zachować honor. Oto postawa Pana Cogito, sceptyka, pesymisty, a może realisty, niewierzącego w życie pozagrobowe („ciemny kres”), ale stawiającego sobie wielkie wymagania moralne. Za swych wielkich poprzedników Pan Cogito uważa Hektora czy Rolanda, wielkich przegranych, którzy jednak zachowali honor, godność, a nawet sławę, choć i na sławę Pan Cogito nie liczy:
idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów
.
Frazeologia
- Zostać laureatem – dostać nagrodę
- Zbierać laury – odnosić sukcesy, zyskiwać sławę, popularność
- Gwiazda sportu, kina – ktoś znany, popularny, sławny, idol
- Zdobyć czyjeś serce – zyskać czyjeś względy, miłość, uczucie…
Cytaty
Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem.
Veni, vidi, vici (łac.)
Juliusz Cezar
Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył.
Venimus, vidimus, Deus vicit (łac.)
Jan III Sobieski
Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu,
Strzelający nad ogrom królewskich piramid.
Horacy
Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga,
Łam, czego rozum nie złamie.
Adam Mickiewicz, Oda do młodości
Szukajcie prawdy jasnego płomienia,
Szukajcie nowych, nieodkrytych dróg.
Adam Asnyk, Do młodych
Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe,
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.
Adam Asnyk, Do młodych
Zwyciężyć i osiąść na laurach, to klęska. Być zwyciężonym i nie ulec, to zwycięstwo.
Józef Piłsudski
Zobacz: